Kategorie produktów

Nowe trendy czy klasyka?

Wtorek, 17 stycznia 2023 Autor: Monika Górka, HURT & DETAL Nr 01/203. Styczeń 2023
To pytanie bez odpowiedzi. A już na pewno bez jednoznacznego wyboru – zwłaszcza, jeżeli analizujemy branżę mleczarską. Nabiał to rynek różnorodny, a konsumenci poszczególnych kategorii tego segmentu mają coraz szersze wymagania. Cenią nieśmiertelną klasykę jednocześnie oczekując innowacyjnych produktów na miarę czasów. Co na to producenci? Starają się sprostać wymaganiom – i trzeba przyznać – robią to znakomicie! Wystarczy spojrzeć na najnowszą ofertę w wielu kategoriach.
Kategoria nabiału rośnie rok do roku o kilka procent. Segment ten stanowi w Polsce około 16% całego rynku FMCG.

Według badania przeprowadzonego dla Hurt & Detal przez instytut SW Research – zdecydowana większość Polaków, bo aż 87,1% badanych, spożywa nabiał. Produkty bez laktozy wybiera 8,8% osób, a na roślinne zamienniki decyduje się 3% respondentów.

Preferencje konsumentów w Polsce1

Osoby kupujące nabiał najczęściej kupują sery (69,6%), mleko (63,0%), masło (52,4%), jogurt (49,7%) oraz śmietanę (32,2%). Jak wynika z badania SW Research, wysokie wartości wybranych odpowiedzi wskazują na to, że asortyment z kategorii nabiału cieszy się dużą popularnością. W dodatku, jedynie dwa produkty uzyskały liczbę wskazań, która oscyluje wokół 10 punktów procentowych: kefir (12,9%) oraz maślanka (8,8%).

Ranking najczęściej wybieranych produktów bez laktozy wygląda nieco inaczej, ponieważ Polacy kupujący towary „lactose free” najczęściej wybierają mleko (61,8%), jogurty (46,0%) masło (35,4%) oraz sery (33,2%). Rzadziej kupowana jest śmietana (23,6%) oraz kefir (22,0%). Najmniej popularnym produktem bez laktozy jest maślanka (10,2%).

Zwolennicy roślinnych zamienników w swoich wyborach są bardziej podobni do fanów „lactose free”. Osoby kupujące roślinne warianty podobnie jak respondenci wybierający towary z etykietą „bez laktozy”, najczęściej kupują mleko (60,2%) oraz jogurty (42,4%). Na tym podobieństwa się kończą, ponieważ na trzecim miejscu znalazł się kefir (29,9%), co wyróżnia tą grupę spośród pozostałych dwóch. Według danych SW Research – roślinny wariant masła uzyskał wynik 29,0%. Co ciekawe, sery najczęściej kupuje 19,7% respondentów decydujących się na roślinne zamienniki, patrząc na pozostałe dwie grupy jest to niewielki odsetek. Najrzadziej z roślinnych zamienników kupowana jest maślanka (11,6%) oraz śmietana (11,1%).

Trendy – w dobrą stronę

Ogólnoświatowe trendy od wielu lat skierowane na prozdrowotność, skład produktu, jego pochodzenie, a także troskę o planetę i zrównoważony rozwój – mają znaczący wpływ również na kategorie nabiałowe.

Świadomość konsumentów w Polsce rośnie, dlatego też producenci wprowadzając nowy asortyment czy udoskonalając już dostępną ofertę – starają się sprostać wymaganiom odbiorców.

Kategorie nabiałowe to nie tylko niezbędny i podstawowy asortyment dostępny w każdej placówce handlowej – jak mleko, śmietana, masło, sery czy jogurty. To także rozwijający się segment oferty przekąsek mlecznych czy produktów pitnych.

Poszukiwanie przez konsumentów wysokiej jakości produktów, czy asortymentu ściśle dopasowanego do potrzeb nawet najbardziej wymagających, np. wegan, wegetarian, sportowców, czy osób otwartych na nowe smaki i dedykowane specjalne funkcje produktów, takie jak wspomaganie odporności czy witalności – są dużą szansą na rozwój tej kategorii.

Istotny nośnik białka i wapnia – bez nabiału ani rusz

Nabiał to pełnowartościowe źródło białka, wapnia oraz witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Żywność mleczna, oprócz wapnia, zawiera składniki mineralne, witaminy D i A oraz te z grupy B, zaopatruje także nasz organizm w białko, które jest podstawowym budulcem komórek. Spożywanie mleka zapobiega osteoporozie, pomaga w leczeniu chorób metabolicznych, korzystnie wpływa na obniżenie „złego” cholesterolu. O prozdrowotnych właściwościach nabiału nie trzeba nikogo przekonywać, jednak warto pamiętać, że dla osób z nietolerancją laktozy – polecane są produkty bez laktozy czy roślinne zamienniki, których na rynku nie brakuje. Segment ten wręcz rozrasta się w ostatnich latach, co świadczy o coraz większym zainteresowaniu kategorią.

Alternatywny nabiał1

Chociaż światowy rynek zamienników nabiału już od kilku lat konsekwentnie rośnie, to wciąż jest na stosunkowo wczesnym etapie rozwoju. Wg danych Fact.MR jego wartość w 2021 roku wynosiła ponad 20 miliardów dolarów, a szacuje się, że do 2028 wzrośnie prawie 2,5 razy, osiągając blisko 48 miliardów dolarów.

W Polsce także widzimy dynamiczny wzrost popularności tego typu produktów. Wg raportu „Postawy Polaków wobec roślinnych alternatyw nabiału” już ponad 30% z nas jada je przynajmniej okazjonalnie. Tym samym produkty roślinne przestają być zarezerwowane dla wąskiej grupy wegan i coraz częściej poprzez półki najbardziej popularnych sieci handlowych i dyskontów spożywczych, trafiają do świadomości jeszcze większej grupy odbiorców. Słyszało o nich już 82% Polaków. Kwestie etyczne, środowiskowe oraz aspekt zdrowotny to najważniejsze motywy, którymi kierują się konsumenci roślinnych zamienników mięsa i nabiału.

Kraina mlekiem płynąca2

Produkcja mleka należy do najważniejszych gałęzi gospodarki rolnej w Polsce. Ma duże znaczenie ekonomiczne, ponieważ jest źródłem utrzymania dla wielu gospodarstw rolnych oraz pełni rolę zaplecza surowcowego dla krajowego przemysłu mleczarskiego. Produkty przetwórstwa mleka stanowią także niezbędny surowiec w wielu dziedzinach przemysłu spożywczego oraz w przemyśle farmaceutycznym. Na przestrzeni lat polski przemysł mleczarski podążał za zmieniającymi się uwarunkowaniami rynkowymi, których efektem była koncentracja produkcji i przetwórstwa mleka. Nowoczesne zaplecze technologiczne, wysoka jakość surowca oraz produktów mlecznych sprawiają, że krajowy przemysł mleczarski jest konkurencyjny na rynku międzynarodowym, a dostępna oferta asortymentowa jest dostosowywana do zmieniających się uwarunkowań rynkowych i preferencji konsumentów.

Pod względem nowoczesności, różnorodności oferty asortymentowej i standardów sanitarnych polski przemysł mleczarski nie ustępuje zachodnioeuropejskiemu, a liderzy tego sektora dysponują technologiami na najwyższym światowym poziomie. Poczynione inwestycje w rozwój zaplecza produkcyjnego zakładów zlokalizowanych na terenie kraju pozwoliły również na zwiększenie potencjału wytwórczego podstawowych trwałych produktów mlecznych.

Przetwórstwo mleka jest jedną z nielicznych branż przemysłu spożywczego w Polsce, w której dominuje spółdzielcza forma gospodarowania. Głównym uzasadnieniem działalności ekonomicznej spółdzielni mleczarskich funkcjonujących na terenie kraju jest osiąganie przez jej członków możliwie wysokich cen za mleko. Według danych KOWR (stan na 15 października 2021 r.) w Rejestrze Pierwszych Podmiotów Skupujących mleko krowie znajdowały się 302 podmioty skupujące, w tym 182 spółdzielnie mleczarskie, które stanowiły 60% wszystkich podmiotów zajmujących się skupem mleka.

Sery żółte paczkowane, sery pleśniowe, serki wiejskie3

Kanały dystrybucji

W sprzedaży kategorii paczkowanych serów żółtych, pleśniowych i serków wiejskich największą rolę odgrywa kanał dyskontów. W przypadku serów żółtych dyskonty generują prawie 3/4 sprzedaży całej kategorii, a w przypadku serów pleśniowych nieco ponad 60%. W obu tych kategoriach łączny udział sklepów małoformatowych i supermarketów w ich sprzedaży oscyluje w granicach 19-27%. Nieco inaczej rozkładają się wyniki w przypadku serków wiejskich – tu również najważniejsze pozostają dyskonty, które odpowiadają za 56% wartości sprzedaży całej kategorii. Warto jednak zauważyć, że łączne udziały placówek małoformatowych i supermarketów zbliżają się już do 40%.

Paczkowane sery żółte oraz serki wiejskie można znaleźć w 8 na 10 sklepów małoformatowych. W sklepach do 300 mkw. trudniej znaleźć za to sery pleśniowe – te znajdziemy w co drugiej placówce tego typu. W okresie grudzień 2021 – listopad 2022 r. wartość sprzedaży serów pleśniowych w tym kanale pozostała bez zmian, serków wiejskich – wzrosła o 8%, a serów żółtych – o 25%. Są to wzrosty napędzane przez pandemię – w tym samym okresie wolumen sprzedaży serków wiejskich i serów pleśniowych spadł o 9%, a serów żółtych – o 3%.

Ceny szybują

Warto zauważyć, jak bardzo w ciągu roku wzrosły ceny produktów z tych kategorii. Jak podkreśla Nikodem Pankowiak, analityk danych sprzedażowych, CMR – średnia cena za opakowanie serka wiejskiego w listopadzie 2021 roku wynosiła 2,52 zł, w listopadzie 2022 było to już 3,14 zł, co oznacza wzrost aż o 25%. O tyle samo wzrosła także średnia cena za opakowanie sera pleśniowego, które w listopadzie 2021 r. kosztowało 5,54 zł, rok później – to już 6,91 zł. Jeszcze mocniej, bo o 25% wzrosła cena za opakowanie sera żółtego – z 5,23 zł na 7,07 zł.

„Wśród producentów liderem w kategorii serków wiejskich w sklepach małoformatowych pozostaje firma OSM Piątnica, która odpowiada za 2/3 wartości sprzedaży całej kategorii. W paczkowanych serach żółtych w małym formacie największymi udziałami może pochwalić się firma SM Mlekpol (42% i 30 pp. więcej niż zajmująca II miejsce firma Hochland). W kategorii serów pleśniowych liderem, z udziałami na poziomie 39%, jest producent marki NaTurek” – informuje Nikodem Pankowiak.

Prognozy dla branży mleczarskiej4

Ubiegły rok to czas z jednej strony rekordowych cen mleka i produktów mleczarskich, ale z drugiej strony wysokiego wzrostu kosztów, zarówno na poziomie rolnictwa, jak i przetwórstwa. Co ważne, w tych warunkach branża mleczarska radziła sobie dość dobrze, czego wyrazem był istotny przyrost wyniku netto przetwórstwa po trzech kwartałach 2022 r. Jak podkreśla Grzegorz Rykaczewski, ekspert rynku Agrifood w Banku Pekao S.A. – jednak spowolnienie gospodarcze, którego pełne efekty powinniśmy zobaczyć w 2023 roku, przyniesie wiele wyzwań w całym łańcuchu produkcji i przetwórstwa.

Przewidywane spowolnienie gospodarcze na świecie będzie osłabiało popyt na produkty mleczne w 2023 roku. W dodatku, prognozy dla UE wskazują na recesję na przełomie roku i wzrost gospodarczy zbliżony do zera w całym 2023 roku, co pogorszy nastroje na głównym rynku eksportowym dla polskiej branży mleczarskiej.

Barierą dla silniejszego osłabienia cen na rynku mleka będą jednak ograniczone możliwości zwiększenia unijnej produkcji (spadek pogłowia krów mlecznych w UE) oraz nadal wysokie koszty w rolnictwie i w przetwórstwie. Na globalnym rynku napięcia może generować mniejsza produkcja w Nowej Zelandii i Australii, w pierwszych miesiącach nowego sezonu.

Monika Górka
Zastępca Redaktora Naczelnego




1 źródło: SW Research, grudzień 2022, badanie wykonane metodą CAWI
1 źródło: foodfakty, dane"https://www.euromonitor.com/article/trends-to-watch-in-plant-based-milk"Euromonitor, "https://roslinniejemy.org/publikacje/postawy-polakow-wobec-alternatyw-nabialu-raport-z-badan-roslinniejemy"RoślinnieJemy
2 źródło: Rynek mleka w Polsce KOWR 2021
3 źródło: Dane CMR, sklepy małoformatowe do 300 mkw.
4 źródło: Wypowiedź dla portalu spożywczego: Grzegorz Rykaczewski, ekspert rynku Agrifood w Banku Pekao S.A.








tagi: rynek spożywczy , sprzedaż , handel , konsument , FMCG , hurt , detal , produkty spożywcze , nowości , przemysł spożywczy , sieci handlowe , sklepy spożywcze ,