Bakalie w 2025 roku. Jakie trendy zdominowały rynek i co wydarzy się dalej?
Wtorek, 30 grudnia 2025
Rok 2025 to kolejny etap zmian na rynku bakalii. Kategoria traci sezonowy charakter i coraz częściej staje się elementem codziennych wyborów konsumentów, mimo presji cenowej surowców i rosnących wymagań sieci handlowych. Rynek pozostaje w dobrej kondycji, z prognozowanym dalszym wzrostem napędzanym trendami zdrowotnymi i popularnością przekąsek „on-the-go”.
O tym, co działo się na rynku w 2025 roku i jakie kierunki będą go kształtować w 2026, opowiada Konrad Pych, Sales & Marketing Director i członek zarządu Hebar, rodzinnej firmy z ponad 30-letnią historią w branży bakalii.
2025 nie bez wyzwań
Choć rynek utrzymał trend wzrostowy, 2025 rok był wymagający pod względem operacyjnym. Jednym z głównych wyzwań okazały się silne wahania cen surowców – w przypadku takich produktów jak tureckie morele suszone czy orzechy brazylijskie, sięgały one nawet ponad 50% w skali kilku miesięcy. Do wzrostów przyczyniły się m.in. susze i ograniczenia w dostępie do wody w krajach takich jak Iran czy Turcja. Dodatkowo sytuację komplikowały rosnące koszty frachtu oraz nieregularność dostaw, wynikająca z zaburzeń na kluczowych szlakach transportowych, w tym na trasie przez Morze Czerwone. Kluczowe było więc konsekwentne budowanie bezpośrednich relacji z plantatorami i zaufanymi partnerami handlowymi w krajach pochodzenia. Dzięki temu możliwa była większa przewidywalność dostaw i bieżąca kontrola nad jakością surowca – jeszcze przed momentem jego wysyłki. Dywersyfikacja kierunków importu i wcześniejsze kontraktowanie partii surowca pozwalały nam zmniejszać ryzyko opóźnień i utrzymać stabilność oferty.
Co wybierali Polacy?
W 2025 roku zauważyliśmy wyraźny wzrost sprzedaży w kluczowych segmentach naszej oferty. Wyjątkowym zainteresowaniem klientów cieszyły się orzechy włoskie, których sprzedaż wzrosła o 33%, przy dobrej rotacji zarówno w handlu tradycyjnym, jak i w e-commerce. Równocześnie rosło zainteresowanie orzechami nerkowca, a suszone mango zyskiwało uznanie wśród nowych klientów. Wśród najlepiej sprzedających się produktów niezmiennie pozostawały także słonecznik łuskany, mieszanka studencka, rodzynki sułtańskie oraz daktyle suszone. Klienci coraz częściej sięgali również po większe gramatury – przede wszystkim opakowania 1 kg – chętnie wybierane przez osoby poszukujące produktów o korzystnej relacji ceny do ilości.
Istotną obserwacją była potrzeba coraz szybszego reagowania na viralowe trendy, które błyskawicznie przenoszą się z mediów społecznościowych na półki sklepów spożywczych. Umiejętność współpracy z popularnymi influencerami czy proponowania swoich produktów w modnych smakach może zapewnić producentom żywności istotne dodatkowe przychody. Brak tej przewagi konkurencyjnej może odbić się na pozycji rynkowej.
Media społecznościowe jako punkt zapalny trendów
Jednym z najbardziej charakterystycznych zjawisk 2025 roku było rosnące znaczenie mediów społecznościowych jako źródła popytu. Trendy produktowe i kulinarne obecnie rodzą się przede wszystkim w przestrzeni cyfrowej – na TikToku czy Instagramie. Przepisy, recenzje, rekomendacje influencerów i użytkowników mają bezpośrednie przełożenie na to, co pojawia się w wyszukiwaniach, a chwilę później – w zamówieniach. Zaobserwować było można wzrost zainteresowania produktami, które pojawiały się w popularnych materiałach wideo. Dotyczyło to m.in. past pistacjowych i ciasta kataifi, czyli składników „dubajskiej czekolady”, która w tym roku podbiła internet. Te impulsy popytowe miały często charakter krótkoterminowy, ale powtarzalny – utrzymywały się przez kilka tygodni i generowały zauważalne skoki sprzedaży, także w kanałach B2B.
Sam mechanizm również był czytelny: trend pojawiał się w mediach społecznościowych, konsumenci go odtwarzali, a popyt materializował się głównie w e-commerce – gdzie decyzja zakupowa była szybka i często wsparta wyszukiwaniem konkretnego składnika. Miniony rok wyraźnie pokazał, że kluczowa jest umiejętność szybkiej adaptacji operacyjnej do bieżących preferencji konsumentów, które są napędzane trendami.
E-commerce jako przestrzeń testowania
Dane z online odegrały w 2025 roku szczególną rolę w podejmowaniu decyzji ofertowych. E-commerce był nie tylko kanałem sprzedaży, ale także źródłem insightów. To właśnie tam najszybciej widać było, które produkty zyskują zainteresowanie, jakie gramatury są najchętniej wybierane i które warianty zbierają pozytywne opinie. W sklepie internetowym i w marketplace’ach najlepiej radziły sobie orzechy włoskie. Konsumenci kupujący online wykazywali też duże zainteresowanie składnikami dubajskiej czekolady, czyli ciastem kataifi oraz pastą pistacjową. Popularność w tym kanale zdobywa także egzotyczny suszony owoc chlebowca, znany jako jackfruit.
Sieci handlowe: wzrost oczekiwań, nacisk na elastyczność
Współpraca z handlem w 2025 roku wymagała nie tylko utrzymania jakości i stabilności dostaw, ale też większej elastyczności operacyjnej. Sieci oczekiwały krótszych serii, dostosowania formatów do kanału sprzedaży, a w przypadku marek własnych – przygotowania gotowego rozwiązania obejmującego produkt i opakowanie, w pełni zgodne z wymaganiami sieci.
Na te potrzeby odpowiadaliśmy m.in. przez rozwój własnego parku maszynowego do pakowania bakalii oraz innych produktów spożywczych – takich jak warzywa suszone, kawa czy słodziki – a także przez usprawnienie logistyki. Projekty private label, które w 2025 odpowiadały za kilkanaście procent naszych obrotów, realizowane były zarówno dla dużych sieci krajowych, jak i dla klientów regionalnych, poszukujących produktów wyróżniających się jakością i formatem. Rosnąca rola marek własnych nie zmniejszyła wymagań – wręcz przeciwnie: zwiększyła znaczenie rzetelności, przewidywalności i szybkości operacyjnej po stronie dostawcy.
Co przyniesie 2026?
W 2026 roku rynek bakalii będzie jeszcze bardziej dynamiczny – z krótszymi cyklami trendów, większą rolą danych z e-commerce i silniejszym wpływem mediów społecznościowych na decyzje zakupowe. Konsumenci będą oczekiwać nie tylko dobrego składu i ceny, ale także przejrzystości: jasnego pochodzenia surowca, jakościowego opakowania i wiarygodności marki.
Segment private label będzie dalej rósł, a sieci będą oczekiwać od dostawców nie tylko jakości, ale i możliwości sprawnego dostosowania produktu do konkretnych potrzeb handlowych.
Jednocześnie utrzyma się wysoka zmienność po stronie zaopatrzenia. Ryzyko związane z pogodą, napięciami geopolitycznymi i kosztami logistyki nadal będzie wpływać na ceny i dostępność surowców. W tym kontekście przewagę zyskają firmy, które już teraz mają zdywersyfikowane źródła dostaw i bezpośrednie relacje z partnerami w krajach pochodzenia.
Najem zwrotny zyskuje na popularności w sektorze handlowym...
Bądź na bieżąco z wiadomościami z rynku FMCG
Zaprenumeruj bezpłatny newsletter Portalu Kupców Polskich
Bezpłatny newsletter, to przegląd najważniejszych wiadomości ukazujących się w Portalu Kupców Polskich
www.hurtidetal.pl. Subskrypcja bezpłatna!
Aby zamówić newsletter, wystarczy wpisać adres e-mail w polu poniżej.
Twój adres został dodany do naszego newslettera, dziękujemy!Podany adres email jest niepoprawny
Podając adres email wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych (pokaż więcej)
podanych przeze mnie w powyższym formularzu w zakresie danych identyfikacyjnych i teleadresowych przez Wydawnictwo
Fischer Trading Group Spółka z o.o. dla celów promocji produktów i usług
oraz na dostarczanie mi informacji handlowej za pomocą środków komunikacji elektronicznej.
Jestem świadomy, że podanie danych osobowych jest dobrowolne, a powyższą zgodę mogę w każdej chwili cofnąć w
całości lub w części. Więcej o sposobie przetwarzania Twoich danych osobowych oraz przysługujących Ci w związku z tym uprawnieniach czytaj w Regulaminie.
Pamiętaj, że w każdym momencie możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera.