Wywiady

Browar Okocim – historia, która warzy przyszłość

Wtorek, 12 sierpnia 2025 Autor: Tomasz Pańczyk, HURT & DETAL Nr 08/234. Sierpień 2025
180-lecie Browaru Okocim to nie tylko powód do dumy, ale również impuls do refleksji nad kierunkiem, w jakim zmierza cała branża. O tradycji, innowacjach i przyszłości, a także o tym, jak zmienia się rynek piwa w Polsce i Europie oraz jakie wyzwania stoją dziś przed piwowarstwem, opowiada Mieszko Musiał, Prezes Zarządu Carlsberg Polska.
Jubileusz 180-lecia Browaru Okocim to wyjątkowy moment w historii marki. Jakie znaczenie ma ten jubileusz dla Carlsberg Polska i dla Pana osobiście?

Jubileusz Browaru Okocim to nie tylko okazja do świętowania i powód do dumy, ale także moment refleksji nad tym, jak chcemy kontynuować wartości założycieli. Jedną z tych sztandarowych była „najlepsze z najlepszego”, inną „pracą i prawdą”. „Najlepsze z najlepszego” to fundament naszego warzenia, a „pracą i prawdą” chcemy dalej budować relacje z pracownikami, lokalną społecznością i wszelkimi partnerami biznesowymi.

Pochodzę z Brzeska, a browar i wszystko co działo się wokół niego, było nieodłączną częścią mojego życia od zawsze. To tu stawiałem swoje pierwsze kroki w branży piwnej, której poświęciłem większość kariery zawodowej. Jestem głęboko związany z tym miejscem. Jubileusz przeżywam wręcz osobiście, bo historia Okocimia to opowieść o niesamowitych ludziach, których znam, o pasji do warzenia i o ciągłej chęci rozwoju, która nadal towarzyszy pracy w tych historycznych murach.

Okocim – jeden z najstarszych browarów w Polsce – przetrwał obie wojny światowe, liczne kryzysy i zmiany ustrojowe, współtworzył rewolucję piwną lat 90., a dziś uczestniczy w rewolucji bezalkoholowej. Warto w tym miejscu podkreślić, że już 23% naszego wolumenu stanowią właśnie piwa 0,0%.

Jak na przestrzeni lat zmieniła się rola Browaru Okocim w strukturze Carlsberg Polska – zarówno pod względem produkcji, jak i wizerunku marki?

Okocim pozostaje największym browarem w strukturach Carlsberg Polska, z potencjałem produkcyjnym blisko 6 mln hl rocznie. Na co dzień pracuje tu około 400 osób. Do Grupy Carlsberg dołączył w 1996 roku i od tamtej pory trwa jego rozwój, podyktowany inwestycjami w infrastrukturę, systemy, portfolio produktowe i ludzi. Dotychczasowe inwestycje w infrastrukturę przekroczyły już 757 milionów złotych.

Choć produkcja – jak już wspomniałem – odbywa się w zabytkowych murach, to sprzęt i technologia, z których korzystamy, są absolutnie nowoczesne. Każdy rok przynosi kolejną inwestycję: od modernizacji linii butelkowej, zwiększającej jej elastyczność i wydajność, przez budowę jednej z pierwszych w Polsce linii do dealkoholizacji, syropiarni do beer mixów, po system kogeneracji, który pozwala jednocześnie wytwarzać energię cieplną i elektryczną z biogazu – produktu ubocznego oczyszczania ścieków – oraz system odzysku ciepła z komina kotła parowego, którym to ciepłem przykładowo podgrzewamy wodę do centralnego ogrzewania.

Browar Okocim to także inkubator innowacji kategorialnych. Tu powstało Karmi – pierwsze polskie piwo bezalkoholowe, które do dziś jest absolutnie unikalną propozycją. To pierwsze piwo w puszce, pierwsze piwo w KEGu, a także pierwszy beer mix w kraju pod marką Somersby. Innowacyjne podejście wciąż jest naszą wizytówką – wystarczy wspomnieć zeszłoroczne nowości: Garage Orange Spritz 4,5% oraz Somersby Pink Grapefruit Light. Ta druga została uznana przez Nielsena za największą innowację rynkową 2024 roku.

Z kolei marka Okocim jest w TOP 3 naszych największych marek. Wśród konsumentów cieszy się bardzo wysoką świadomością spontaniczną i ma wyjątkowo silną pozycję w segmencie piw smakowych. Wykorzystujemy rok jubileuszu, aby wzmocnić jej obecność na rynku. Na sklepowych półkach pojawiły się jubileuszowe opakowania i dwie nowoczesne specjalności: bezalkoholowe Białe z Morelą oraz alkoholowa IPA Mango z pigwą. W czerwcu ruszyliśmy z nową platformą komunikacyjną i kampanią telewizyjną, pełną metaforycznych obrazów, pokazujących esencję naszych produktów.

Jakie są największe wyzwania, z jakimi mierzy się dziś Carlsberg Polska – zarówno w kontekście lokalnym, jak i globalnym?

Podobnie jak cała branża piwowarska, mierzymy się z wielopłaszczyznowym miksem wyzwań o charakterze regulacyjnym, gospodarczo-ekonomicznym, narracyjnym i kosztowym. Wszystko to obniża nasz potencjał inwestycyjno-rozwojowy, a w obliczu negatywnych trendów rynkowych stanowi wręcz poważne zagrożenie dla stabilności branży i wszystkich sektorów powiązanych – od słodowni i rolników, po handel, gastronomię oraz usługi transportowo-logistyczne.

Wyzwaniem jest utrzymujący się spadek wolumenu piwa – o ponad 6% od stycznia w porównaniu z ubiegłym rokiem. Niestety, dołączył do tego również spadek wartości piwa – o 3,7%. Majowo-czerwcowa chłodna i deszczowa pogoda także nam nie pomagała, lipiec nie wyglądał lepiej, a jesteśmy w środku sezonu piwnego.

Kontynuując temat, poważnym problemem jest rosnąca presja i niestabilność regulacyjna. Branżę piwną – jako jedyną w segmencie alkoholi – dotykają coraz bardziej restrykcyjne przepisy środowiskowe. Tematem z pierwszych stron gazet jest powszechny system kaucyjny, który bezpodstawnie objął szklaną butelkę zwrotną. Tę samą butelkę, która nie jest odpadem opakowaniowym, a poziom jej zwrotności już dziś przewyższa założenia systemu kaucyjnego wyznaczone na 2029 rok. To przykład jawnej nadregulacji, efekt braku dialogu z biznesem i obciążenie branży kosztami budowy systemu, sięgającymi setek milionów złotych. Dlatego postulujemy o weryfikację zapisów ustawy i ich dostosowanie do realiów rynkowych – producenci powinni mieć wybór pomiędzy korzystaniem z pośrednictwa operatora DRS, a samodzielnym prowadzeniem systemów, tak jak dotychczas. Grunt, aby w przejrzysty sposób wykazali poziom zbiórki butelki wielokrotnego użytku.

Mierzymy się również z negatywną narracją wokół piwa – w tym z demonizowaniem piw bezalkoholowych, które dobrze przyjęły się w społeczeństwie i dynamicznie rosną jako jedyny segment w kategorii – od stycznia do maja włącznie o ponad 5%. Piwa 0,0% są świetnym narzędziem do faktycznego obniżania spożycia alkoholu. Zerówki działają – widać to w danych, widać to w wyborach konsumenckich. Publicznie powinna toczyć się merytoryczna dyskusja o tym, jak wspierać rozwój piw 0,0%, a nie jak zakazać ich reklamy. Z punktu widzenia zdrowia publicznego rozwój piw bezalkoholowych jest jednoznacznie pozytywnym kierunkiem.

Czy wie Pan, że hiszpański odpowiednik naszego KCPU – Socidrogalcohol – przeprowadził badania, z których wynika, że gospodarstwa domowe, które zaczęły kupować piwa bezalkoholowe, zmniejszyły nie tylko zakupy piwa alkoholowego, ale ogółem ograniczyły też zakupy wina i mocnych alkoholi – i to aż o 14%? To są prawdziwe fakty, o których należy mówić głośno.

W ostatnich latach obserwujemy wzrost znaczenia niskoalkoholowych i bezalkoholowych piw. Jak wygląda rozwój tej kategorii w Carlsberg Polska?

Już 23% naszego wolumenu sprzedaży stanowią piwa bezalkoholowe, za którymi stoi bardzo silny portfel – aż 25 propozycji od różnych marek. Jak widać, jesteśmy bardzo aktywni w ramach rewolucji 0,0%. Od blisko pięciu lat to właśnie kategoria AFB (alcohol free beer) jest jedyną, która systematycznie rośnie. W ubiegłym roku wzrost wolumenowy wyniósł aż 17,4%, co przełożyło się na 7% udziału w całym rynku piwa – o wartości ponad 1,7 miliarda złotych, czyli niemal o 250 milionów więcej niż rok wcześniej. W 2025 roku segment nadal rośnie – ponad 5% od początku roku – ale to wciąż zbyt mało, by zasypać lukę po głębokich spadkach alkoholowych lagerów. Pamiętajmy, że lager to nadal 80% rynku piwa.

Nasza oferta jest bardzo szeroka i regularnie nagradzana. W czerwcu otrzymaliśmy kolejny medal dla Zatecky 0,0%, który zdobył srebro w kraftowym konkursie Hero of Zero – jako jedyny produkt z oferty dużych producentów. Ocenę przeprowadzili profesjonaliści w blind testach.

Obok rewolucji 0,0% rozwija się również silny trend „LOW” – czyli mniej alkoholu, mniej cukru, mniej kalorii. Konsumenci coraz częściej poszukują lżejszych i zdrowszych alternatyw, nie rezygnując przy tym z przyjemności smaku. Naszą odpowiedzią jest linia Somersby Light, która zawiera aż 30% mniej kalorii. Wśród jej propozycji znajduje się Somersby Pink Grapefruit Light – uznane przez Nielsen za największą innowację rynkową 2024 roku – oraz nowość tego roku: Somersby Light Blueberry & Lemon.

Jakie inwestycje i kierunki rozwoju planujecie Państwo w najbliższych latach zarówno w Brzesku, jak i w innych częściach kraju?

Jednym z naszych głównych priorytetów jest dalsze umacnianie pozycji w dynamicznie rosnącym segmencie piw bezalkoholowych. Równolegle intensywnie poszukujemy nowych obszarów wzrostu. Zmieniające się style życia, nawyki zakupowe i oczekiwania konsumentów stwarzają wiele okazji, które chcemy świadomie wykorzystywać. Naszym celem jest jak najlepsze poznanie potrzeb współczesnego konsumenta, aby odpowiadać na nie najlepszymi produktami, w odpowiednim czasie.

Rozwój naszej firmy opiera się również na silnym fundamencie zrównoważonego działania. Szczególnie istotne są dla nas dwa obszary: ludzie i środowisko. Weryfikujemy, jakie dodatkowe funkcje mogą pełnić nasze browary – na przykład jako miejsca spotkań i integracji lokalnych społeczności.

W równie zdecydowany sposób działamy na rzecz środowiska. Inwestujemy w technologie ograniczające zużycie wody i emisję dwutlenku węgla, a nasze działania koncentrują się na efektywnym gospodarowaniu zasobami. Wszystkie nasze inwestycje mają jeden wspólny mianownik: chcemy budować silną, nowoczesną i odpowiedzialną firmę, która nie tylko reaguje na zmiany, ale aktywnie je współtworzy.

Na koniec – czego życzyłby Pan sobie i Browarowi Okocim na kolejne 20 lat, aż do 200-lecia istnienia tej ikonicznej marki?

Patrząc w przyszłość – na kolejne 20 lat – życzyłbym sobie przede wszystkim stabilności regulacyjnej. Potrzebujemy przewidywalnego otoczenia prawnego, które pozwala długofalowo planować rozwój, inwestować i odpowiadać na wyzwania zmieniającego się rynku. Tylko w takim klimacie możliwe jest tworzenie innowacyjnych rozwiązań, rozwijanie kategorii piw bezalkoholowych i dalsze wzmacnianie pozycji Browaru Okocim, jako nowoczesnego i odpowiedzialnego producenta.

Dziękuję za rozmowę.
Tomasz Pańczyk






tagi: Browar Okocim , rynek spożywczy , sprzedaż , handel , konsument , FMCG , hurt , detal , produkty spożywcze , nowości , przemysł spożywczy , sieci handlowe , sklepy spożywcze ,