Nieskategoryzowane

Browary wciąż na minusie

Piątek, 26 lutego 2010
Wyniki sprzedaży branży piwowarskiej za rok 2009 są gorsze niż prognozowano w połowie ubiegłego roku. Spadek sprzedaży na rynku krajowym wyniósł 10,1 proc., jednocześnie poziom konsumpcji piwa obniżył się do poziomu sprzed czterech lat - 85 litrów per capita rocznie.

 

Najgorszy rok od 20 lat

Kiedy porównamy rok 2009 z rokiem 2008, spadek sprzedaży na rynku piwa wyniósł 10,1 procent. W 2009 browary sprzedały 32 250 mln hl piwa, w roku 2008 odnotowano sprzedaż na poziomie 35 861 mln hl.  Atmosfera kryzysu w gospodarce i podwyżka akcyzy o 13,6 proc. w marcu ubiegłego roku spowodowały, że ostateczne wyniki branży okazały się słabsze, niż prognozowano kilka miesięcy wcześniej.  Branża piwowarska wkroczyła w okres nasycenia konsumpcji i spowolnienia.

Wiedzieliśmy, że rok 2009 będzie dla nas trudny.  Polski rynek piwa przeżywa obecnie spowolnienie, którego sygnały były już widoczne w 2008 roku.  Nie możemy zatem spodziewać się spektakularnych wzrostów w najbliższej przyszłości. Nasze prognozy na 2010 są bardzo ostrożne - liczymy, że uda nam się zatrzymać tendencję spadkową, a przy sprzyjającym sezonie może nawet osiągnąć niewielki wzrost" - mówi Christopher Barrow, prezes Zarządu ZPPP Browary Polskie.

Wpływy do budżetu

Ogólne spowolnienie gospodarcze, podniesienie stawki podatku akcyzowego o 13,6 proc. oraz zmniejszenie wydatków konsumenckich na zakup piwa przyczyniły się do spadku popytu i sprzedaży piwa, a w konsekwencji - do spadku dochodów, jakie budżet państwa łącznie czerpie z branży piwowarskiej. Spadek sprzedaży piwa spowodował bowiem zmniejszenie wpływów podatkowych z tytułu VAT, CIT i PIT (mniejsza produkcja, restrukturyzacja działów dystrybucji i sprzedaży, zamykanie browarów).

W 2009 roku przemysł piwowarski odprowadził do budżetu państwa 3 176 mln złotych
z tytułu akcyzy.

Edukacja nadal strategicznym celem branży

Trudny rok dla branży nie powstrzymał przemysłu od konsekwentnej realizacji strategii minimalizowania negatywnych skutków społecznych niewłaściwej konsumpcji alkoholu. Eliminacja patologii związanych z nieodpowiedzialną sprzedażą i konsumpcją alkoholu wymaga konsekwentnej edukacji, począwszy od wychowania w domu poprzez szeroko zakrojone działania realizowane przez państwo, samorządy, organizacje społeczne, a także producentów. Przemysł piwowarski od siedmiu lat inicjuje i organizuje ogólnopolskie programy edukacyjne, których celem jest ograniczenie dostępu niepełnoletnich do alkoholu oraz walka z pijanymi kierowcami. Działania przemysłu prowadzone są przy współudziale szeregu partnerów samorządowych, komercyjnych, jak i organizacji rządowych.

W 2009 roku branża zainicjowała kolejną edycję kampanii przeciwko sprzedaży alkoholu nieletnim - „Pozory mylą, dowód nie", której ogólnopolskim partnerem została Komenda Główna Policji.

Budowanie społecznej świadomości na temat negatywnych skutków nieodpowiedzialnej konsumpcji i sprzedaży alkoholu oraz edukacja w celu zmiany społecznych postaw i zachowań jest strategicznym celem branży.  Przemysł planuje jego konsekwentną realizację także w roku 2010.

„Rozumiemy rolę, którą jako odpowiedzialni producenci alkoholu mamy do odegrania w społeczeństwie. Istotą walki z patologiami, które wynikają z nadmiernej i nieodpowiedzialnej konsumpcji alkoholu jest szeroka i długofalowa edukacja" - mówi Danuta Gut, dyrektor Biura Zarządu ZPPP Browary Polskie. - „Skuteczne edukowanie wymaga partnerstwa wielu podmiotów społecznych, w tym organizacji rządowych i samorządowych. Chcemy, aby nasze działania przyczyniły się do stworzenia szerokiej koalicji na rzecz wyeliminowania problemów związanych z nadmierną, nieodpowiedzialną konsumpcją alkoholu."

Kontekst europejski

Misja i działania podejmowane przez ZPPP Browary Polskie wpisują się w szerszy kontekst europejski.

„Niewielu z nas zdaje sobie sprawę z ekonomicznych uwarunkowań funkcjonowania branży piwowarskiej. Produkcja i sprzedaż piwa to nie tylko 2,5 miliona miejsc pracy w Europie, ale i przeszło 57 miliardów euro rocznie  tytułem podatków zasilających krajowe budżety" - mówi Pierre-Olivier Bergeron, sekretarz generalny The Brewers of Europe -  organizacji zrzeszającej 27 krajowych stowarzyszeń  branżowych przemysłu browarniczego.

Europejska organizacja przemysłu piwowarskiego, podobnie jak polski reprezentant rynku piwa, stawia głównie na edukację konsumentów i wspieranie odpowiedzialnej, umiarkowanej konsumpcji piwa.  „Jako branża licząca się w światowej gospodarce, ale i wskutek swojej specyfiki predestynowana do szczególnych działań zapobiegawczych, będziemy niezmiennie wspierać partnerstwo publiczno-prywatne w rozwiązaniu problemów związanych z nadmierną czy nieodpowiedzialną konsumpcją alkoholu. Nad dalsze mnożenie zakazów, często po prostu społecznie zbyt kosztownych i nieskutecznych, przedkładamy działania edukacyjne oraz  wspieranie egzekwowania prawa już obowiązującego" - komentuje Bergeron.

Postępujący spadek przychodów ze sprzedaży piwa w Polsce to również odzwierciedlenie tendencji europejskich. Wespół z Chorwacją,  Rumunią, Serbią i Szwajcarią, Polska po raz ostatni odnotowała trend wzrostowy w roku 2008, w którym pojawiły się pierwsze symptomy globalnego kryzysu. W roku 2009 jedynie w Finlandii i Wielkiej Brytanii udało się w Europie utrzymać niezmieniony poziom sprzedaży piwa.

(Maja Święcka)

tagi: browary ,