Jak twierdzi profesor sztuki muzycznej, Lucjan Kaszycki, „można jedynie ubolewać, że typowo ludowy, polski oberek został zaliczony do pieśni nabożnej i miałby stać się nowym gatunkiem „przyśpiewki sakralnej". (...) Jeśli sto lat temu potrafiono mieć jasełkowy (a więc zabawowy) stosunek do smutnej rzeczywistości i wykazywano się poczuciem humoru, to wobec indoktrynacji, jaka wynika z treści pisma KRRiT, należałoby sądzić, że niedługo możemy doczekać się zakazu wykonywania Scherza
H-moll Fryderyka Chopina we wszystkich filharmoniach, radio i telewizji, z racji w pełni zacytowanej w utworze kolędy „Lulajże Jezuniu". Nie powinniśmy dopatrywać się wszędzie świętokradztwa, zwłaszcza w muzyce, która jest przecież abstrakcją, a która może spowodować uśmiech i chwilę radości".
Misją marki Hoop Cola jest podwyższenie kapitału społecznego wśród Polaków. W swoich reklamach marka namawia do realizacji tej misji, a ta „wyklucza możliwość obrażania uczuć. Spoty Hoop Coli są pełne tolerancji, radości, chęci dzielenia się i wszelkich tylko pozytywnych cech."
„Namawiam, by każdy sam zdecydował czy reklama Hoop Cola obraża jego uczucia. Oryginalny spot można obejrzeć na stronie www.hoopcola.pl, gdzie również prosimy Polaków o wyrażenie swoich opinii o zakazie świątecznej emisji. Pytaliśmy wiele osób o odbiór reklamy Hoop Colę dawanie i jeszcze nie spotkaliśmy ani jednej, która poparłaby nadgorliwą decyzję Rady" - mówi Marek Kmiecik, Dyrektor Marketingu Hoop Polska.
Hoop Polska zwróciła się do KRRiT o ponowne rozpatrzenie decyzji, a do tego czasu będzie emitowała swoje inne spoty.
(Maja Święcka)
tagi: Hoop Cola ,
Czas deklaracji się skończył, teraz liczy się działanie...
Inwestycja o wartości ponad 25 milionów euro pozwoliła na...
W maju 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach...
Podrożeć mogą produkty spożywcze...
Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia...
Problemem są też niejasne ich interpretacje...
Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów...
Konieczne jest złagodzenie podejścia...