Według szacunków zawartych w raporcie „Rynek dystrybucji artykułów drogeryjno-kosmetycznych w Polsce. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2009-2011", wartość rynku artykułów drogeryjno-kosmetycznych wyniosła 20 mld zł w 2008 roku, co oznacza wzrost o 13 proc. w porównaniu z rokiem 2007.
Największa część sprzedaży rynku artykułów drogeryjno-kosmetycznych w Polsce realizowana jest przez sklepy drogeryjno-kosmetyczne (zarówno sieciowe jak i indywidualne), których udział w rynku rósł stopniowo na przestrzeni ostatnich lat i w 2008 roku wyniósł 33 procent. Drugim i trzecim z kolei kanałem dystrybucji są hipermarkety i supermarkety (razem z dyskontami) - ich łączny udział wyniósł 32 proc. w 2008 roku. W ciągu ostatnich lat obserwowany jest spadek udziału hipermarketów i wzrost znaczenia supermarketów.
Za wzrost sprzedaży i udziału w rynku sklepów drogeryjno-kosmetycznych odpowiadają intensywnie rozwijające się i coraz popularniejsze sieci drogeryjne, którym w ostatnich dwóch latach pomagała bardzo dobra sytuacja gospodarcza i wzrost popytu konsumpcyjnego. Sklepy należące do sieci są coraz częściej wybierane na miejsce zakupu kosmetyków ze względu na takie ich zalety jak dogodna lokalizacja (w centrach handlowych, przy głównych ulicach i pasażach handlowych, na dworcach), szeroki i różnorodny asortyment, bogata oferta kosmetyków ze średniej półki, atrakcyjne ceny oraz liczne promocje. Przewagą takich drogerii np. nad hipermarketami jest ponadto wykwalifikowany przeszkolony personel służący poradą, a także nastawienie takich sklepów na nowości i produkty innowacyjne.
(maj)
tagi: drogerie ,
Bolt ogłasza powołanie Łukasza Turczyńskiego na stanowisko...
W kwietniu br. codzienne zakupy w sklepach zdrożały średnio...
49,1% Polaków przyznaje, że ich obecna sytuacja finansowa...
Co ósmy wciąż jednak nie potrafi ich wskazać...
Obecnie 49,1% Polaków dobrze ocenia swoją sytuację...
Platforma strategicznego dialogu w Warszawie i Waszyngtonie...
Kobiety wciąż są w mniejszości we władzach spółek...
Eksperci szacują, że niewyspani pracownicy mogą kosztować...