Malejące dochody związane z tym, że Polacy zaczęli oszczędzać i tym samym mniej wydają, nie są jedynym powodem do zmartwień kupców. Kolejnym problemem są rosnące czynsze, które płacą w euro. Waluta w ciągu 8 miesięcy do złotego umocniła się aż o 40 procent. Jeśli właściciele sklepów chcieliby zerwać umowy przed czasem, musieliby zapłacić gigantyczne kary - tyle, ile galeria zarobiłaby na nich, gdyby umowa obowiązywała do końca.
Najemcy próbują renegocjować umowy z centrami handlowymi lub starają się o dofinansowanie prac wykończeniowych w lokalach, które są w nowopowstałych centrach. Z drugiej strony sieci handlowe pozwalają sobie teraz na większą selekcję sklepów, które mają się znajdować w galeriach, a które mają największe zyski.
Problem przybiera coraz większe rozmiary, w zwiazku z czym handlowcy chcą w najbliższym czasie spotkać się z ministrem gospodarki Waldemarem Pawlakiem i jakoś go wspólnie rozwiązać. Galerie na razie pozostają nieugięte. Jako argument podają fakt, że gdy kurs euro był niski, nie podnosiły czynszów.
(MN)
27.04.2009
tagi: kryzys , galerie , sklepy , czynsze ,
Startujący niedługo system kaucyjny nie jest gotowy do...
Analiza 91 tys. cen detalicznych pokazała, że w lipcu...
To pierwsze tego typu rozwiązanie na polskim rynku, a dla...
Rozmowę kwalifikacyjną warto traktować jak dialog...
Zdaniem ekspertów, dane pokazują coraz większą...
W obliczu narastających napięć geopolitycznych i...
To coraz istotniejszy klient dla sektora bankowego...
Instytucje kontrolujące stopniowo zmieniają swój charakter...