Wywiady

Rozmowa z Januszem Idczakiem, Prezesem Mondelez Polska oraz dr Adamem Gajewskim, Dyrektorem Centrum RDQ

Środa, 16 stycznia 2019 HURT & DETAL Nr 01/155. Styczeń 2019
O wyzwaniach oraz sukcesach minionego roku oraz o rozbudowie Centrum Badań, Jakości i Rozwoju w Bielanach Wrocławskich rozmawiamy z Januszem Idczakiem, Prezesem Mondelez Polska oraz dr Adamem Gajewskim, Dyrektorem Centrum RDQ w Mondelez International.
Jaki był rok 2018 dla firmy Mondelez International w Polsce? Jakie były największe wyzwania w tym okresie?

Największym wyzwaniem była dla nas pogoda. Kategoria czekolady jest naszą największą kategorią, dlatego obawialiśmy się, że wysokie temperatury mogą nam nieco pokrzyżować plany. Zwłaszcza, że konsumenci są nastawieni na duże gramatury czekolad, np. 300 g. Nasz udział w tym segmencie wynosi około 60%, więc wpływ pogody może nam zaszkodzić. Jednak we wszystkich trzech kategoriach: gumy i cukierki, czekolady oraz ciastka przekroczyliśmy nasze założenia o kilka punktów procentowych. Oznacza to, że gdyby temperatura latem nie była tak wysoka, w czekoladzie mielibyśmy jeszcze większy potencjał.

Bardzo istotny jest również fakt, że w pierwszej połowie roku rynki wyraźnie rosły, jednak w drugiej odnotowaliśmy lekkie wyhamowanie. W kwestii czekolady może to być tłumaczone wpływem temperatur, natomiast w przypadku ciastek rynek rósł po prostu wolniej niż się spodziewaliśmy. Powodem mogą być niedziele niehandlowe, które traktujemy jako trzecie z naszych wyzwań minionego roku.

Jakie były największe sukcesy ubiegłego roku?

W 2018 roku uzyskaliśmy bardzo dobre wyniki rynkowe – we wrześniu w segmencie ciastek wręcz rekordowe w historii. Na sukces tej kategorii składa się wiele marek, takich jak: Oreo, belVita, Lubisie, Milka oraz Delicje.

W kategorii czekolady dysponujemy dwoma rodzajami badań – mierzymy tabliczki oraz batony i wafle. Obie te kategorie osiągają bardzo dobre wzrosty. Milka jest na ten moment praktycznie dwa razy większa od konkurencji. Z kolei Prince Polo cały czas bije nowe rekordy. Osiągnęliśmy również poprawę dystrybucji ważonej, około 5 pkt. procentowych w segmencie czekolad.

Nasz zespół wykonał w tym roku świetną pracę pod punktem efektywnej dystrybucji do większej ilości sklepów w Polsce. Dzięki temu, sklepy dostają mniejszą różnorodność produktów, jednak taką, która dobrze wpływa na ich obroty.

W listopadzie oraz grudniu zdecydowanie rośnie sprzedaż słodyczy. Szczególnie czekolada Milka, która jest niezwykle popularna w okresie świątecznym, również Delicje, które konsumenci już bezpośrednio łączą ze świętami. Najlepszy pod względem sprzedaży jest dla nas listopad, jako że grudzień jest najmocniejszym miesiącem konsumenckim. Nasz listopad 2018 roku był rekordowy – sprzedaliśmy o około 15% więcej niż w poprzednim roku, co jest zaskakującą liczbą. Nie mieliśmy w ubiegłym roku żadnego momentu, w którym bylibyśmy poniżej założonego planu.

Jak rozwijały się poszczególne kategorie z portfolio w 2018 roku?

Największe znaczenie miało dla nas wprowadzenie na rynek polski gum Halls. Postawiliśmy na nową formę dystrybucji skierowaną na rynek tradycyjny, który wynosi obecnie około 55% całego rynku gum i cukierków w Polsce. Zbudowane przez nas kanały dystrybucji są większe od kanałów kluczowych graczy w tym segmencie. Prowadziliśmy aktywnie kampanię reklamową napędzającą konsumpcję oraz „sampling” pod postacią kilku milionów próbek dla naszych konsumentów, co przyniosło dobre wyniki. Guma Halls, w odróżnieniu od konkurencji, ma istotny wyróżnik jakim jest – dzięki innowacyjnemu systemowi produkcji – wypełniające jej środek ciekłe nadzienie z kryształkami. Dlatego postanowiliśmy na początku dać szansę spróbowania tego produktu konsumentom.

Kolejnym istotnym działaniem było wprowadzenie Milka Oreo Sandwich, Oreo w czekoladzie, czyli kolejne powiększenie rodziny Milka Oreo – kolejny bestseller w naszym portfolio. Z kolei marka Prince Polo zyskała nowe pozycjonowanie, co dobrze wpływa na udziały rynkowe.

Jakich nowości mogą się spodziewać polscy konsumenci od Mondelez International w 2019 roku? Jakie są plany związane z nowo otwartą pilotażową linią produkcyjną dla gum do żucia i cukierków w Centrum Badań, Rozwoju i Jakości w Bielanach Wrocławskich?

W planach mamy aktywne łączenie różnych produktów z różnych kategorii, ale również różnych smaków w większe opakowania. W naszym rozbudowanym niedawno Centrum RDQ pod Wrocławiem będziemy pracować nad nowościami – nowymi smakami, formatami, wariantami znanych wyrobów – z kategorii gum, cukierków, ale także czekolady i ciastek. Nowy produkt rodzący się od zera potrzebuje około roku, aby wejść na rynek. Mamy więc już pierwsze produkty, które zaraz pojawią się na rynku, a będzie ich jeszcze więcej.

Obecnie pracujemy nad nowym produktem, należącym do segmentu „munching” tj. podjadanie. Są to małe przekąski, np. do złapania przed telewizorem. Mamy w tym segmencie pojedyncze cukierki oraz paluszki. Wprowadzamy także produkt pod marką Joy Fills w wersji Milka i Oreo. W opakowaniu 75 cząstek, każda po 1 g z nadzieniem Milka lub Oreo w delikatnej skorupce. Zaletą tego rozwiązania jest duża ilość sztuk produktu w opakowaniu, dzięki czemu możemy dłużej delektować się smakiem. Lokujemy to w kategorii ciastek, jednak jest to produkt na pograniczu kilku kategorii. Tak prezentuje się jedna z nowości, które wprowadzamy – o innych jeszcze nie możemy mówić.

Ponadto, nowym, rozwijającym się trendem zapoczątkowanym przez nas jest obecność dwóch marek na jednym opakowaniu – połączenie smakowe dwóch produktów. Drugi istotny trend – większe zainteresowanie ofertą premium. Konsumenci zwracają coraz większą uwagę na wysoką jakość i odpowiedni smak.

Dziękujemy za rozmowę.
Michał Pańczyk




2_1.jpg

Dr Adam Gajewski, Dyrektor Centrum RDQ w Mondelez International

Jaki wpływ na Mondelez w Polsce ma rozbudowa Centrum badawczo-rozwojowego dla Gum i Cukierków we Wrocławiu?

Rozbudowa Centrum Badań, Jakości i Rozwoju w Bielanach Wrocławskich rozszerza nasze możliwości w zakresie opracowywania innowacyjnych rozwiązań dla kategorii gum do żucia i cukierków. W rezultacie będziemy w stanie odpowiadać na nowe wymagania konsumentów i szybko reagować na zmieniające się trendy rynkowe. We Wrocławiu będziemy tworzyć nowe smaki, formaty i opakowania dla obu kategorii. Zatrudnieni na Dolnym Śląsku specjaliści będą odpowiadać nie tylko za nowe warianty smakowe znanych polskim konsumentom cukierków i gum Halls, ale także innowacyjne projekty o skali europejskiej oraz globalnej.

Nad jakimi nowymi rozwiązaniami i projektami prowadzicie prace badawczo-rozwojowe? Czy wpisują się one w obecne trendy?

Wyróżnikiem Centrum badawczo-rozwojowego Mondelez we Wrocławiu jest połączenie w jednym miejscu całego portfolio z kategorii gum do żucia i cukierków. Sprawia to, że będziemy w stanie czerpać „pełnymi garściami” z naszych doświadczeń z różnych obszarów i proponować zupełnie nowe, innowacyjne produkty. Będą one nie tylko odpowiadać na aktualne trendy rynkowe takie jak well-being, ale wręcz je kreować w przyszłości.

Jak ważne są innowacje w segmencie słodyczy?

Segment słodyczy to kategoria produktów impulsowych, który charakteryzuje się dużą konkurencyjnością. W konsekwencji konsumenci oczekują od producentów kolejnych innowacyjnych rozwiązań, które wręcz napędzają rozwój całej kategorii. Osoby kupujące słodycze cechuje duża otwartość na eksperymentowanie ze składnikami receptur. Doskonałym tego przykładem jest łączenie smaków wytrawnych i słodkich, np. ciastek w ciemnej czekoladzie, czy też czekolady z krakersami, solą morską i chilli.




tagi: Janusz Idczak , Mondelez Polska , Adam Gajewski , Centrum RDQ , Mondelez International ,