Raporty

Pod chmurką: sezon grillowo-piknikowy

Piątek, 19 maja 2017 Autor: Joanna Kowalska, Monika Książek , HURT & DETAL Nr 05/135. Maj 2017
Polacy uwielbiają spędzać czas na świeżym powietrzu, co przekłada się na znaczne wzrosty dochodów producentów oferujących asortyment, który kojarzy się właśnie z grillem czy piknikiem. Pogodne i ciepłe weekendy generują znaczący i zauważalny popyt na artykuły spożywcze, alkoholowe oraz akcesoria niezbędne do zorganizowania imprezy „pod chmurką”.
Podczas badania instytutu GfK1 – 40% respondentów zadeklarowało, że brało udział w imprezie grillowej w trakcie ubiegłorocznego długiego weekendu majowego. Jak podaje agencja badawcza, organizatorzy spotkań wydawali średnio po ok. 200 zł, a goście przynosili produkty warte ok. 100 zł. Oszacowano, iż konsumenci w sumie w tym okresie wydali na artykuły spożywcze, alkohole i akcesoria potrzebne do organizacji imprezy grillowej ponad półtora miliarda złotych.

Dla 40% uczestników imprez grillowych podstawą planowania menu są gazetki sieci sklepów. GfK sprawdził, że najpopularniejszymi daniami serwowanymi podczas spotkań na świeżym powietrzu są: karkówka, kiełbasa tradycyjna, szaszłyki i kaszanka. Dużą popularnością, i to nie tylko wśród wegetarianów, cieszą się surowe warzywa, choćby w formie sałatki. Popularne podczas spotkań grillowych są też chipsy. Obowiązkowo musi się też znaleźć na stole ketchup i musztarda. Wśród napojów alkoholowych bardzo często wybierane jest piwo.

Mięsne preferencje

Jak pokazują badania Kantar Millward Brown, jesteśmy narodem, który po mięso w codziennej diecie sięga bardzo często. W ankiecie przeprowadzonej w okresie styczeń-grudzień 2016 r., najwięcej respondentów zadeklarowało, że spożywa je 3-4 razy w tygodniu. Takiej odpowiedzi udzieliło prawie 44% badanych. 2 razy w tygodniu do menu dodaje ją prawie 27% respondentów, a 5-6 razy w tym czasie – niemal 16%. Codziennie mięso spożywa 6% zapytanych, a raz w tygodniu i rzadziej – prawie 8%. Jak pokazało badanie, wybory konsumentów najczęściej trafiają na wieprzowinę. Spożywa ją ponad 90% badanych. Respondenci lubią też wołowinę. Jej jedzenie zadeklarowało 54% badanych. Mniejszą popularnością cieszy się cielęcina (niemal 18%) i baranina/jagnięcina (ponad 5%).

Wędliny w plenerze

Szynki, polędwice, kiełbasy... Taki zestaw jest obowiązkowy na piknikowe kanapki czy grillowe menu. Produkty te popularne są jednak przez cały rok.

Jak podaje Kantar Millward Brown, najpopularniejszą wędliną jest szynka. Jej spożycie deklaruje prawie 42% respondentów. Dalej uplasowała się kiełbasa z wynikiem 30%. Wędlina drobiowa zyskała uznanie 25% konsumentów. Często spożywane są też polędwica (21%), parówki (20%), kabanosy (13%), boczek (11%) oraz pasztet (11%).

Przyprawy suche i mokre

Przyprawy są nieodzowną częścią grillowych czy piknikowych dań. Jak podaje CMR, wśród producentów przypraw jednorodnych najwięcej w małoformatowych sklepach w ostatnim roku zarobił Prymat i McCormick. Ich udziały wartościowe wyniosły odpowiednio 45% i 29% w okresie od marca 2016 r. do końca lutego 2017 r. Wysoko znaleźli się też Cykoria i Colian. W zestawieniu CMR pojawili się też Kotanyi, Unilever i Vitpol. Adekwatnie do udziałów producentów najwięcej zarobiły ich główne marki – Prymat i Kamis. Wśród najpopularniejszych znalazły się oprócz nich Cykoria, Appetita, Galeo, Asta, Kotanyi, Knorr i Degusta.

Ketchup to podstawowy dodatek do dań z grilla. Lubiany przez imprezujących na świeżym powietrzu nie tylko przez smak, ale też wygodną formę podania. Jest to produkt, który rotuje cały rok i zawsze znajduje swoje miejsce w kuchni.

Kantar Millward Brown przeprowadził w ostatnim roku badania dotyczące ulubionych marek. Marką najczęściej wymienianą przez ankietowanych był ketchup Pudliszki. Wskazało go niemal 30% badanych. Wysoki, 17-procentowy wynik uzyskał z kolei Kotlin. Często respondenci wskazywali też Hellmann’s, Tortex, Włocławek, Heinz, Dawtona, Kamis i Roleski. W zestawieniu pojawiły się też m.in. Develey, Jamar, Rolnik, Fruktus, Społem Kielce, Podravka czy Mosso.

Musztarda to kolejny produkt lubiany przez imprezujących przy grillu lub na pikniku. Jednak jak podaje CMR, liczba wariantów dostępnych średnio na jednej sklep do 300 mkw. jest podobna przez cały rok. Wynosi ok. 5-6 rodzajów, z tym, że najwięcej jest ich w okresie od maja do sierpnia.

Najlepiej w ostatnim roku zarobiła marka Roleski. CMR podaje, że udziały wartościowe w ostatnim roku wyniosły 33%. Drugie miejsce, z wynikiem 19%, należy do Kamis. 10% miała marka Pegaz. Wysokie udziały w małym formacie sklepów miały też Develey, Musztarda Kielecka, Prymat i Ankorp. W zestawieniu CMR wymienia też Mosso, Dawtonę i Kotlin.

Piknikowe przekąski

Chipsy, snaki i chrupki to przekąsi najchętniej spożywane w towarzystwie innych. Najwięcej respondentów w badaniu przeprowadzonym przez Kantar Millward Brown deklarowało, że spożywa je 2-3 razy w miesiącu (26%). Rzadziej decyduje się na nie 18% badanych. Raz w tygodniu spożywa je 20%, 2 razy w tygodniu – 19%, 3-4 razy – 10%, 5-6 razy – 4%, a codziennie 2%.

Najczęściej wybieraną marką jest Lay’s. Lay’s płaskie wybiera 17% badanych, Appetite 5%, Max 13%, Prosto z pieca 11%, Stix 3%, a Strong (9%). Popularne są też Chrunchips. Spożywa je 10% respondentów, a wersję Crunchips X-cut – 4%. Konsumenci lubią też Cheetos – 8%, a także Wiejskie Ziemniaczki – 7%. Popularne są też Star Chips, Star Prażynki i pozostałe marki Star Foods, w sumie wybierane są przez 9% badanych. W zestawieniu przygotowanym przez Kantar Millward Brown często pojawiają się także Flips, Mr Snaki, Pringles i Twistos.

Sezon rozpoczęty

Początek sezonu „pod chmurką” zależny jest od panującej na zewnątrz aury. Decyduje tu temperatura i brak opadów – to czynniki, które pierwsze pobudzają do zakupów na grilla czy piknikowy wyjazd.

„Jak jest ciepło to zaczyna się popyt na grillowy asortyment. Poszukiwane są szczeólnie wysokiej jakości wędliny i kiełbasy. Nie tylko naszym klientom, ale również nam zależy na tym, żeby towar był wysokiej jakości. Kiełbasa, która ma zbyt dużo wody, na grillu bardzo szybko się skurczy i będzie twarda. Klient może się zniechęcić do ponownych zakupów. Jednak musimy pamiętać, że są osoby, które szukają taniego produktu, więc dla nich też musimy przygotować ofertę” – opowiada Krzysztof Adamski, właściciel sklepu abc w Grójcu. Oprócz kiełbasy dobrze w tym okresie sprzedają się gotowe szaszłyki, golonki, karkówka i kaszanka. Właściciel dodaje, że w tym czasie ma w sklepie dobrej jakości węgiel i brykiet. Niezastąpione jest też piwo, które dodatkowo napędza sprzedaż.

Wśród keczupów w grójeckim abc najczęściej wybierana jest marka Fanex. Produkt znany jest klientom, bo właśnie on jest używany do serwowanych w placówce hot-dogów. Oprócz niego w sklepie dostępne są ketchupy Tortex, Pudliszki, Kotlin, Primaeco czy Dawtona. Przy imprezach grillowych ważna jest plastikowa butelka, która jest wygodniejsza w użyciu. Obowiązkowo muszą się też znaleźć musztardy. W ofercie znajdują się produkty Kamis, Mosso, Roleski czy Primaeco.

W grójeckim abc dodatkowo można nabyć jednorazowe talerzyki, kubeczki i sztućce, bo tego klient zawsze szuka. Stali klienci sklepu wiedzą, że dostaną je w sklepie, więc chętnie robią w placówce zakupy na cały wypad na grilla czy piknik. Krzysztof Adamski podkreśla, że największa sprzedaż to początek sezonu, klienci zachłystują się powrotem pięknej pogody i bardzo dużo czasu spędzają na imprezach na świeżym powietrzu, więc wspomniane produkty w dużych ilościach kupują właśnie wtedy.

Obowiązkowo są też dostępne środki do czyszczenia kuchni i grilla. Klienci niekoniecznie zwracają uwagę na to czy na opakowaniu napisane jest, że nadaje się do czyszczenia grilla. Istotna jest informacja, że produkt radzi sobie z trudnymi zabrudzeniami. Sprzedają się m.in. produkty Gold Drop, Perfect Exclusive, czy Clin i Meglio.

Na piknik

W koszyku piknikowym jest wiele obowiązkowych pozycji. Jedną z nich jak przyznaje pan Krzysztof są chipsy. Krzysztof Adamski opowiada, że zdecydowanie w tym czasie sprzedają się większe opakowania. Mniejsze idą w odstawkę. Ulubioną marką pozostaje Lay’s. Oprócz nich często wybierane są chipsy Cheetos, Twistos, Curly, Peppies i Monster Munch.

Na wyjścia poza domem i nie tylko klienci kupują standardowo wodę. „Najwięcej sprzedajemy Muszynianki. Rotuje u nas wręcz rewelacyjnie. Jakiś czas temu mieliśmy promocję z gazetki na Muszyniankę i wtedy sprzedały się bardzo duże ilości. Jeden klient wziął nawet 20 zgrzewek” – opowiada właściciel. Poza promocjami bardzo dobrze rotują Cisowianka i Żywiec Zdrój. Dostępne są też inne wody: Primavera, Galicjanka czy Kinga Pienińska.

Preferencje bywają różne, więc oferta sklepu dostosowana jest również do klientów, którzy sięgają po kanapki. Mają do wyboru wiele wędlin, m.in. marek Balcerzak, JBB, Krakus czy Indykpol. Do tego sery żółte, np. Hochland, Mlekpol i SM Ryki. Fani pasztetów czy ryb w puszkach też znajdą coś dla siebie. Wśród tych pierwszych mogą wybierać w produktach Drosed i Profi. Z kolei ryby to Łosoś Ustka, Orka, Lisner czy King Oscar.

Znane marki na topie

„W sezonie grillowym zwiększa się rotacja produktów typowych na grilla, których to w tym okresie zaopatrzenie zwiększamy. Bardzo dużą konkurencję w tej kategorii stanowią dla nas dyskonty, gdzie idzie większość mieszkańców. Nie mamy szans z nimi konkurować cenowo. Dlatego też nie idziemy w typowe produkty dostępne w dyskontach tylko staramy się zaoferować klientom coś innego.

Kiełbasa najbardziej popularna na grilla w naszym sklepie to brocka oraz sokołowska z firmy Sokołów. Również kiełbasa grillowa z serem z JBB bardzo dobrze się sprzedaje w sezonie grillowym. Przekonaliśmy się już, że ludzie czasem narzekają, że kiełbasa jest droga, ale jak przyjdzie co do czego i przywieziemy tańszą, to tej z kolei nie chcą kupować. Na ogół klienci patrzą na skład i staram się już nie przywozić produktów niskiej jakości. Dlatego sprowadzam kiełbasy lepszej jakości i tym handlujemy” – wyjaśnia pan Dariusz Mościcki.

Przy okazji zakupów typowych na grilla, czyli węgla, brykietu i kiełbasy, klienci sklepu „Marcinek” często sięgają po sosy Knorr w saszetkach, warzywa, takie jak sałata, ogórek, pomidor. Również ogórki konserwowe czy papryka dobrze rotują jako dodatek do dań grillowych. „Nasz sklep nie ma wyszukanego klienta. Najlepiej rotują podstawowe artykuły. Zdarza się, że klienci pytają o wyszukane produkty, jak najbardziej wtedy jesteśmy w stanie takie przywieźć. Klient w naszym sklepie skłania się bardziej ku produktom znanych marek i dobrej jakości. Natomiast nie są to produkty premium” – zaznacza właściciel sklepu.

Przy zakupach na grilla w koszykach klientów sklepu w Kobyłce główną pozycję zajmują sosy, ketchupy, musztardy. „Fajnie u nas sprzedają się sosy Fanexu, do grilla szczególnie warianty takie jak: czosnkowy oraz meksykański. Ketchupy głównie pod markami Hellmann’s, Pudliszki, Tortex, Develey, Słodka Ania, Krzepki Radek. Z musztard marki, które u nas najlepiej prosperują to Roleski, Develey oraz Mosso” – dodaje pan Dariusz.

Produkty dedykowane

Sezon grillowy w Delikatesach Centrum w Wisznicach już trwa. „Cały zapas węgla drzewnego i brykietu, który mieliśmy na początku kwietnia – sprzedaliśmy. Ketchupy i musztardy również zwiększyły swoją sprzedaż. Na ruszcie głównie ląduje kiełbasa. Ale również bardzo dobrze sprzedaje się karkówka i inne mięsa surowe, które w domu klienci sami przyrządzają” – mówi Agnieszka Abramowska, Kierowniczka sklepu.

Z kiełbas obecnie najwięcej w delikatesach sprzedają się marki Dobrowolscy, Karol oraz Łuków. Również te produkty, które dostarcza Eurocash w promocji mają swoje miejsce ze względu na cenę. „Najbardziej popularne w naszym sklepie są tradycyjne wyroby na grilla, czyli kiełbasa, kaszanka i mięsa. Sporo osób zwraca uwagę na jakość kiełbas, produkty droższe mają u nas swoich klientów, którzy nie patrzą na cenę.

Co roku w sezonie grillowym mamy również takie produkty, które są już gotowe i przyprawione na tackach, ale szczerze mówiąc średnio nam się to sprzedaje. Bo jednak przyprawa jest dosyć tania, mięsa też często kroimy klientom jeśli sobie tego życzą i wystarczy już tylko posypać przyprawą, a różnica w cenie jest znaczna. W ubiegłym roku na kilogramie była różnica ok. 4-5 zł” – informuje kierowniczka.

Ze sprzedażą przypraw w delikatesach na okres grillowy jest różnie. „Część klientów wybiera najtańsze produkty, promocyjne. Są też tacy, którzy szukają większych opakowań, w tubach z dziurkami, którymi lepiej się posypuje. Ale i są klienci, którzy poszukują konkretnego produktu danej marki. Najlepiej sprzedaje się u nas asortyment Prymat. Ale mamy też Kamis czy Galeo. Kamis jako pierwszy zadbał o dostępność całego standu o tematyce grillowej u nas w sklepie.

Z ketchupów i musztard króluje u nas Tortex oraz Parczew. Oprócz tego mamy typowe sosy do grilla pod marką Tarsmak, które też bardzo fajnie nam się sprzedają, np. Barbecue czy Czosnkowy” – wyjaśnia pani Agnieszka.

Kolejną równie ważną kategorią w tym okresie są napoje, soki czy wody. W kategorii wód zauważamy, że klient przyzwyczaja się do smaku i niechętnie go zmienia. Jeśli mamy inną wodę w promocji to mało osób decyduje się na jej zakup. Soki w tej chwili też sprzedają się nieźle, myślę że w ostatnim czasie najbardziej straciły napoje niegazowane. Z tej kategorii jedynie Tymbark litrowy zachował dobrą sprzedaż. Mimo iż soki są droższe to dużo klientów po nie sięga – sprzedają się lepiej niż napoje. Najpopularniejszą marką wód jest Cisowianka, z soków Tymbark. Ostatnio zauważyłam również, że lepiej się sprzedają napoje słodzone cukrem niż syropem glukozowo-fruktozowym. To również ma wpływ na sprzedaż” – wyjaśnia kierowniczka sklepu.

W sklepie Delikatesy Centrum w Wisznicach można się zaopatrzyć w cały asortyment jaki tylko jest związany z grillem. Nie brakuje również środków do czyszczenia grilla, które klienci kupują coraz częściej. „Są to przeważnie opakowania ze spryskiwaczem. Przeznaczone są zarówno do grilli, kominków jak i przypaleń, dlatego są dostępne w sprzedaży cały rok. Jest to przeważnie marka Gold Drop. Oczywiście w sezonie grillowym musimy zadbać o większy wybór” – dodaje pani Agnieszka.

Ulubione przekąski

W sklepie Groszek, należącym do Katarzyny Sierhej w okresie wiosenno-letnim, kiedy zaczynają się spotkania przy grillu czy pikniki obowiązkowo na półkach muszą znaleźć się przekąski. „Dziś chipsy to podstawowe żywienie. Szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Sezon raczej nie ma tu znaczenia, bo sprzedają się zawsze” – opowiada właścicielka. Wskazuje, że numerem jeden są Lay’sy. Jednak w ofercie są też Cheetos, Crunchips, Peppies i Monster Munch.

Na grilla sprzedaje się w Groszku dużo kiełbasy. Jak tłumaczy właścicielka, wyborami klientów kieruje znajomość marki, a w dalszej kolejności cena. Oczywiście zdarzają się też klienci, którzy proszę o pomoc w wyborze, ale wtedy z reguły chcą produkt dobrej jakości.

Do dań z grilla wykorzystywane są również przyprawy. Szukane są ostre mieszanki, a także podstawowe jednorodne produkty. Z przypraw w sklepie pani Katarzyny są dostępne głównie wyroby Kamis, Cykoria i Kotanyi.

Zestaw idealny

„W okresie wiosenno-letnim, kiedy popularne stają się spotkania przy grillu i pikniki, zdecydowanie więcej sprzedaje się różnego rodzaju przekąsek” – opowiada Krzysztof Ostrowski, kierownik sklepu abc w Miętnym. Dodaje, że szczególnie młodzież jest dobrym klientem. Wybierają chipsy, paluszki, precelki, orzeszki... Wszystko co jest już gotowe i nie wymaga przygotowań. Wybierają przede wszystkim Lay’s, Cheetos, Crunchips, Lajkonik, Beskidzkie, Feliks.

„Nie możemy w tym czasie zapomnieć o wyrobach wędliniarskich. Pierwsze miejsce to oczywiście kiełbasa, choć kaszanka też się bardo dobrze sprzedaje. Zauważyłem, że klient chętniej sięgnie po gotowe zestawy na grilla. Wielu producentów oferuje teraz wędliny i mięsa na tackach. Popularne są wersje, gdzie można kupić zestaw kiełbasa plus kaszanka, albo boczek plus karkówka. Mimo, że taki produkt jest droższy, to wygoda stoi ponad to. Wszystko jest przyprawione i poporcjowane więc klienci chętnie za to zapłacą więcej” – opowiada kierownik abc. Oprócz lokalnych dostawców dobrze sprzedają się produkty JBB i Łuków.

Sezon grillowo-piknikowy trwa tak długo jak pozwala na to pogoda. Długie weekendy również sprzyjają sprzedaży, warto więc zawczasu przygotować sklep na napływ klientów. Szczególnie istotne jest sprowadzenie do sklepu nie tylko mięsa i wędlin, ale też schłodzonych napojów i środków czystości, które będą szukane przed osoby posiadające sprzęt do grillowania. Pomóc w sprzedaży mogą specjalnie przygotowane czołówki i zebranie w jednym miejscu najpopularnieszych w tym czasie produktów.

Monika Kociubińska
Joanna Kowalska



tagi: sezon grillowy , piknik , konsument , produkty spożywcze , sprzedaż ,