Kategorie produktów

Time to party: Imprezowe menu

Środa, 07 grudnia 2016 Autor: Joanna Kowalska, HURT & DETAL Nr 12/130. Grudzień 2016
Karnawał to czas, który spędzamy w gronie przyjaciół na domówkach, imprezach i zabawach. Nieodłącznym elementem takich spotkań są przekąski i dania idealne do dzielenia oraz łatwe w przygotowaniu.
Co jemy w czasie karnawałowych spotkań? Menu okazuje się być bardzo różnorodne. Jak opowiadają detaliści – każda kategoria produktowa ma swoich zwolenników. Coraz rzadziej spotyka się osoby, którym wystarczą słone przekąski. W sklepach w tym czasie sprzedają się duże ilości wędlin, serów, marynowanych warzyw, majonezów, keczupów czy musztard.

Kreatywne menu

Jak opowiada Agnieszka Biardzka, kierowniczka siedleckich Delikatesów Centrum, klienci są coraz bardziej kreatywni w przygotowywaniu potraw dla swoich gości i szukają dobrych, znanych produktów, ale wykorzystują je w niekonwencjonalny sposób szukając nowych pomysłów na podanie czy przygotowanie wyjątkowej potrawy.

„Wędliny sprzedają się w dużych ilościach przez cały okres jesienno-zimowy, więc poszerzamy ofertę w tym czasie” – opowiada pani Agnieszka. Wyjaśnia, że zawsze stara się, by w sklepie była podstawowa oferta i dodatkowo ciekawe nowości, które klienci bardzo lubią testować. Zazwyczaj w ladzie chłodniczej z tej kategorii można znaleźć produkty Sokołów, Gobarto, Olewnik, Dobrowolscy, Indykpol, Tarczyński, ZM Henryk Kania, Cedrob, JBB, Drosed i Animex. Agnieszka Biardzka zauważa, że klienci coraz częściej zwracają uwagę na skład tego co kupują. Szukają wędlin z dużą zawartością mięsa i często proszą o pokazanie etykiet, by mogli przyjrzeć się dokładniej z czego zrobiona jest żywność, którą wkładają do koszyków. Klienci zdecydowanie wolą kupić kilka plasterków droższej wędliny niż mieć więcej produktu, ale gorszej jakości.

Ryby są kolejną kategorią, która musi znaleźć się na półce w okresie karnawałowym. W siedleckich Delikatesach Centrum obowiązkowo klienci muszą mieć do wyboru co najmniej jeden rodzaj łososia, szprot i śledzi. „Gniazdka i zrazy ze śledzi to propozycje, które bardzo mocno przyciągają wzrok i uwagę naszych klientów. Dodatkowo jest to świetny pomysł na podanie ciekawego dania gościom. Na spotkania z przyjaciółmi często wybierane są też sałatki śledziowe, które są atrakcyjne nie tylko wizualnie, ale i smakowo. Do tego nasi klienci bardzo lubią ryby i w każdy piątek, który jest dniem postnym, wybierane są bardzo chętnie” – opowiada kierowniczka sklepu. W ofercie można znaleźć m.in. produkty Lisner, Graal, King Oscar i marki własnej.

Z przetworów mlecznych zdecydowanie częściej niż jogurty, wybierane są sery, w szczególności żółte i pleśniowe. Idealnie nadają się nie tylko na koreczki czy kanapki, ale też są nieodłącznym elementem przekąsek na ciepło. W siedleckim sklepie można dostać m.in. produkty Hochland, Lazur, SM Ryki, OSM Łowicz czy Turek.

Na słono

W Siedlcach, w placówce gdzie pracuje pani Agnieszka, słone przekąski, takie jak chipsy, paluszki, precelki czy orzeszki sprzedają się bardzo dobrze. W okresie karnawałowym spodziewa się dobrej sprzedaży, ponieważ jest to typowo imprezowy asortyment. Lay’s, Feliks, Cheetos, Star, Lajkonik – to ulubione marki tutejszej klienteli jeśli chodzi o wspomniane kategorie produktowe.

Pikle, ogórki kiszone i konserwowe, buraczki, zasmażana kapusta, marynowana papryka czy grzybki to dodatki, które często wybierane są w karnawale. Co więcej, jak zaznacza Agnieszka Biardzka, sezon na takie produkty trwa już od października. „W tym czasie nie ma tak szeroko dostępnych świeżych owoców i warzyw, więc takie produkty są idealnym zamiennikiem. Tym bardziej, że jest to świetny pomysł na szybki i wygodny dodatek do posiłku” – dodaje kierowniczka. W tej kategorii najpopularniejsze są produkty Krakus, Orzech, Rolnik, Dawtona, Provitus czy Vortumnus.

Upodobania stałych klientów

W Krzewicy działa sklep Groszek, w którym wspólnie pracują dwie siostry – Krystyna Łaska, właścicielka i Marlena Oleksiuk, kierowniczka placówki. Asortyment sklepu komponują w dużej mierze zgodnie z indywidualnymi preferencjami stałych klientów, nawet, gdy jest to jedno opakowanie produktu, sprowadzanie specjalnie dla jednej osoby.

Jak zgodnie podkreślają obie panie, w okresie karnawałowym, i ogólnie jesienno-zimowym, wędliny sprzedają się zdecydowanie w większych ilościach. Są kupowane nie tylko, by podać je samodzielnie, jako przekąski, ale też jako składnik sałatek. Dużą popularnością cieszą się kabanosy i podsuszane wędliny. Na święta klienci zdecydowanie częściej wybierają droższe produkty, z kolei w karnawale taką tendencję bardziej można zauważyć w czasie weekendów. W tym segmencie popularne są produkty JBB, Sokołów, Drosed, Cedrob, Olewnik, Tarczyński i ZM Henryk Kania. Krystyna Łaska dodaje, że stale współpracują też z lokalnym dostawcą, który produkuje wysokiej jakości wędliny, bardzo lubiane przez stałych klientów Groszka. Są wybierane właśnie w okresie świąteczno-karnawałowym, więc wtedy można je znaleźć na półkach sklepu.

Oprócz mięsa w karnawałowych sałatkach często goszczą makarony. W zależności od pozostałych składników wybierane są różne kształty: od małych gwiazdek, przez świderki i pióra oraz łazanki. Najczęściej z tej kategorii wypierane są produkty Lubelli, Makaronów Polskich i Barilli.

Ryba w sklepie

Zdecydowanym faworytem jeśli chodzi o sprzedaż ryb, są produkty w wiaderkach, dostępne na wagę. Zainteresowanie takimi wyrobami zaczyna się wraz z przygotowaniami do Bożego Narodzenia i trwa przez całą zimę. „W naszym sklepie bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się sałatki śledziowe, a także same płaty rybne. Zawsze staramy się mieć w tym czasie szeroki wybór” – podsumowuje pani Marlena. Najlepiej sprzedają się ryby firmy Elmar. Oprócz tego klienci mają szeroki wybór spośród wyrobów m.in. Lisner, Graal, King Oscar i Suempol.

Właścicielka dodaje, że ryby sprzedają się również przez pozostałą część roku. Jest klient, który co piątek przychodzi, aby kupić rybę po grecku.

Przekąski

Jeśli chodzi o słone paluszki, chipsy, orzeszki czy ziarna, to produkty te rotują w Krzewicy przez cały rok. Przychodzą po nie zazwyczaj młodsi klienci. Najczęściej młodzież dokonuje zakupów popołudniami i wybiera duże paczki chipsów, napoje gazowane.

Wśród chipsów i chrupek najpopularniejsze są Star i Lay’s. W sklepie dostępne są też Cheetos. Wśród paluszków zdecydowanie najczęściej wybierany jest Lajkonik, Lubella i Beskidzkie. Wśród orzeszków znajdziemy produkty Feliks i marki własnej.

W segmencie słonych przekąsek świetnie przyjmują się nowości. Młodzież, która jest głównym klientem jeśli chodzi o takie wyroby, jest bardzo podatna na reklamy, więc automatycznie szuka na półkach najbliższego sklepu tego, co zobaczyła w telewizji czy na billboardzie. Chodzi tu nie tylko o wymyślne smaki, ale też kształty, jakie proponują producenci.

Sosy, przyprawy, dodatki

Keczup, majonez i musztarda to produkty, które w okresie karnawałowym są niezbędne. Dlatego również w krzewickim Groszku można znaleźć ich całą gamę. „Majonez używany jest często do sałatek, dlatego jesienią i zimą klienci kupują znaczne ilości. Tutaj najczęściej wybierane są produkty Winiary i Mosso” – zaznacza pani Marlena. Oprócz tego w ofercie sklepu są wyroby pod logo Hellmann’s, Kielecki i Gigant. Wśród keczupów numerem jeden jest Tortex, który od lat jest ulubioną marką okolicznych mieszkańców. Właścicielka i kierowniczka podkreślają, że produkt ten rotuje przez cały rok, niezależnie od pory. W asortymencie Groszka znajdują się jednak również inne pozycje z tej kategorii. Klienci mogą wybierać spośród produktów Kotlin, Pudliszki, Heinz, Dawtona i Włocławek. Wśród musztard, niezależnie od wybieranego smaku, najlepiej sprzedają się produkty Parczew i Kamis. Te jednak lepiej sprzedają się w okresie letnim, kiedy kupowane są jakio dodatek do grillowanego mięsa.

Doskonałą propozycją na karnawał jest też oferta przetworzonych warzyw – matnowanych, peklowanych czy kiszonych. W tej kategorii dostępne są buraczki, kapusta, ogórki, papryka i pieczarki. W Groszku można znaleźć ofertę m.in. Krakusa, Pamapolu, Rolnika i Orzecha.

Mały sklep, duży wybór

W sklepie prowadzonym przez Jarosława Krzęcio towar jest dopasowany do najczęstszych wyborów klientów. Jako pierwszą kategorię, która ma duże powodzenie w czasie karnawału, właściciel wymienia chipsy. Przeznaczył na nie duży regał, ponieważ są one bardzo dobrze rotującym asortymentem, szczególnie dzięki młodzieży. Lay’s, Star, Przysnacki, Flips – spośród tych marek dostępne są różne smaki i pojemności, by klienci zawze mieli duży wybór, którego potrzebują.

Pan Jarosław zaznacza, że zawsze ma w ofercie śledzie. W ciągu całego roku w słoiczkach, a zimą również na wagę. Inne ryby również się sprzedają. Ulubionymi markami okazuje się być Lisner i Seko. Oferta wędlin to, jak zaznacza właściciel, „kącik awaryjny”. Klienci mają do wyboru kilka produktów paczkowanych wędlin, które kupowane są jedynie, gdy zapomną czegoś kupić w sklepie mięsnym w pobliskim mieście.

Konserwowe i marynowane warzywa cieszą się dużą popularnością w okresie zimowym, ponieważ okoliczni mieszkańcy często wykorzystują je do sałatek. Groszek i kukurydza to najczęstsze wybory, najchętniej z oferty Bonduelle i Vernet. Jeśli chodzi o keczup, to tylko Tortex. Właściciel próbował wprowadzać inne marki, ale się nie sprzedawały. Z kolei klienci prosząc o majonez decydują się na Winiary albo Mosso.

Aby właściwie zatowarować sklep na okres karnawałowy, należy uważnie przyglądać się preferencjom odwiedzających placówkę klientów. W każdym regionie sprzedają się bowiem innego rodzaju produkty. To, co dobrze rotuje u naszej konkurencji w innym województwie, niekoniecznie będzie wybierane przez klientów. Szczególnie ważne jest to, by śledzić dane rynkowe, które mogą być podpowiedzią przy wyborze jesienno-zimowego asortymentu.

Joanna Kowalska


tagi: karnawał , party , przekąski , dania ,