Wywiady

Wywiad z Prezesem Zarządu Mondelez Polska

Czwartek, 14 stycznia 2016 Autor: Tomasz Pańczyk, HURT & DETAL Nr 01/119. Styczeń 2016
Zoltán Novák, Prezes Zarządu Mondelez Polska podsumowuje 2015 rok w firmie, opowiada o „Liniach Przyszłości”, licznych inwestycjach oraz trendach na rynku słodyczy.
Uruchomiona we wrześniu „Linia Przyszłości” w zakładzie produkcyjnym w Skarbimierzu to największa inwestycja Mondelez Polska w ostatnich latach. Jakie korzyści spodziewacie się osiągnąć w związku z realizacją tej inwestycji?

Uruchomienie nowej linii produkcyjnej, tzw. Linii Przyszłości to wielkie wydarzenie w naszej fabryce czekolady w Skarbimierzu. Ma również znaczenie dla rozwoju Mondelez w Polsce i w Europie, ponieważ zapewnia szybką i efektywną produkcję. Teraz możemy wyprodukować nawet 700 tysięcy batonów czekoladowych w systemie pracy 8-godzinnej – to bardzo dużo. Stajemy się też coraz bardziej efektywni w związku z niższymi kosztami produkcji. Jest to korzystne nie tylko dla nas, ale również dla konsumentów. Kolejny aspekt to korzyści lokalne. Dzięki inwestycji tworzymy nowe miejsca pracy, w Skarbimierzu będzie to około 90 nowych miejsc pracy. Nowa linia będzie produkować znane marki takie jak Milka, Cadbury, Terry’s Orange i bardzo dużą ilość produktów, które będą sprzedawane nie tylko w Polsce, ale też w innych krajach. Na inwestycję przeznaczyliśmy 30 mln dolarów.

To nie była pierwsza „Linia Przyszłości” w Europie?

To była druga w Europie Środkowej, a pierwsza w Polsce.

Poszukujecie pracowników do powstającego w Bielanach Wrocławskich globalnego Centrum Badań i Rozwoju (RD&Q). Proszę opowiedzieć więcej o tym projekcie.

Tak, zainwestowaliśmy w „Linię Przyszłości” w Skarbimierzu, ale również inwestujemy w Globalne Centrum Badań i Rozwoju, które będziemy tworzyć od podstaw w Bielanach Wrocławskich. To będzie jedno ze światowych centrów. RD&Q będzie odpowiedzialne za wiele bardzo ważnych dla naszej firmy aspektów, takich jak: badania konsumenckie, czy badania jakości. Dzięki temu w Polsce będziemy realizować kilka ciekawych projektów dla dwóch kategorii: czekolad i ciastek. To nie tylko wielkie osiągnięcie, ale też ogromne możliwości. W najbliższym czasie chcielibyśmy stworzyć w Centrum ponad 120 nowych miejsc pracy. To jest nasze nowe dziecko, w które zainwestujemy 15 mln dolarów.

Czy planujecie kolejne inwestycje w Polsce w przyszłości?

Inwestycje w Polsce będą trwały cały czas. Nie planujemy jednorazowych, a długofalowe działania. Na przełomie kilku kolejnych lat mamy zaplanowane różne inwestycje. To jest bardzo ważne, gdyż Polska jest jednym z najistotniejszych rynków europejskich dla naszej firmy.

Jaki był rok 2015 dla Mondelēz International w Polsce? Co było największym wyzwaniem dla firmy w tym okresie? Jakie były największe sukcesy?

2015 to czas pełen wyzwań. Rynek był bardzo wymagający, ponieważ konsumpcja czekolady i ciastek spotkała się z amplitudą wzrostów i spadków, była bardzo zmienna, w związku z czym nie odnotowaliśmy takiego wzrostu, jakiego się spodziewaliśmy. To jedno z wyzwań, z którym mierzyliśmy się w ubiegłym roku. Inne związane były z konsolidacją rynku – dyskonty zyskują, a supermarkety i hipermarkety wciąż tracą, również handel tradycyjny ulega dalszej integracji.
Mieliśmy także wiele wyzwań wewnętrznych. W połowie ubiegłego roku musieliśmy zmienić strukturę naszego biznesu. Stworzyliśmy nową spółkę joint-venture, wydzielając biznes kawy i tworząc połączenie marek Jacobs z Douwe Egberts, w którym Mondelēz International ma 49% udziałów.
Podsumowując – rok 2015 możemy uznać za rok dużych wyzwań. Pomimo tego odnieśliśmy również wiele sukcesów. Największym było utrzymanie pozycji lidera rynku w kategorii czekolad i ciastek. Polepszyła się również nasza pozycja w kategorii cukierków. I z tego jesteśmy dumni!

Jakie są prognozy dla rozwoju branży słodyczy i przekąsek w Polsce? Jakie największe wyzwania rynkowe stoją przed firmą Mondelēz International?

Rynek przekąsek ewoluuje pod kątem dwóch trendów. Pierwszym z nich jest wzrost zainteresowania produktami o lepszym profilu żywieniowym, czyli z mniejszą ilością kalorii. Konsumenci oczekują przekąsek pełnowartościowych dla siebie i rodziny. Ważny jest nie tylko wygląd produktu, ale również jego walory odżywcze. Nawyki żywieniowe konsumentów szybko ewoluują. Wiele zależy też od tego, kto w rodzinie robi zakupy i kto jest głównym konsumentem. Drugi trend to wzrost popularności zakupów on-line. Oczywiście musimy podążać za tymi trendami i to są dla nas ogromne wyzwania nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Podsumowując – styl życia i brak czasu mają największy wpływ na rynek przekąsek.

Segment ten będzie stanowił dla nas w najbliższym czasie ważne wyzwanie. Chcemy zmienić świadomość konsumentów pod kątem przekąsek. Zależy nam, aby ten rynek był dla nas jeszcze bardziej dochodowy.

Mondelēz International promuje zdrowy styl życia i walczy z otyłością m.in. poprzez poprawę składu i mniejsze porcje oferowanych produktów. Jakie inne zadania postawiliście przez sobą w zakresie promocji zdrowia i CSR?

Zdrowe żywienie jest bardzo szerokim tematem. To nie jest tylko zdrowy produkt, zdrowie konsumenta, ale i dbanie o środowisko naturalne. Mam tu na myśli nie tylko świadomość żywieniową konsumentów, ale także bezpieczeństwo i poprawę standardów produkcji. Dla przykładu – nasza firma koncentruje się na miejscach pochodzenia surowców, z których produkujemy nasze wyroby. Wspieramy lokalne społeczności, np. w Ghanie, i umożliwiamy im produkcję ziarna kakaowego z certyfikowanych plantacji, co daje im wymierne korzyści.

W kwestii rozsądnego spożycia przekąsek wciąż pracujemy nad nowymi produktami dla konsumenta. Takim przykładem może być belVita, która dostarcza dodatkową wartość jako element zbilansowanego śniadania i powoli uwalnia węglowodany, dając energię na cały poranek. To jest nasza odpowiedź na nowe trendy. Produkty znakujemy zgodnie ze standardem GDA, ułatwiającym konsumentom dokonywanie zbilansowanych wyborów żywieniowych. Dzięki takiej informacji konsumenci wiedzą co jedzą i mogą świadomie wybrać te produkty, które pozwolą im stworzyć w pełni zbilansowaną dietę.

Kolejny ważny czynnik to polskie społeczeństwo. Chcemy promować zdrowy, zbilansowany tryb życia w wielu aspektach. Jednym z ważniejszych przykładów jest program „Keep fit”, stworzony i koordynowany przez Polską Federację Producentów Żywności, którego jesteśmy wielkim zwolennikiem i na bieżąco go wspieramy. Staramy się wspierać rozwój naszej planety na wiele sposobów. Jednym z nich jest na pewno koncentracja na zdrowiu konsumenta. Śledzimy nowe trendy i sytuację w społeczeństwie, aby wychodzić naprzeciw konsumentom i sprostać ich oczekiwaniom.

Jesteście liderem rynku w kilku kategoriach. Proszę powiedzieć, jak będą rozwijać się poszczególne brandy Mondelez w ciągu najbliższych kilku lat?

Świetne pytanie, ale niestety nie mogę zdradzić wszystkich sekretów… Jedna ważna rzecz, o której muszę wspomnieć, to to, że będziemy w dalszym ciągu realizować globalno-lokalne podejście do każdego z naszych produktów. A mamy bardzo zbilansowane portfolio dzięki naszym światowym markom, takim jak Milka, Oreo, czy Halls. Mamy też fantastyczne lokalne portfolio marek, jak Delicje, Alpen Gold, Prince Polo, Łakotki i wiele innych. Wszystkie te brandy chcielibyśmy rozwijać w przyszłości – widzimy w nich ogromny potencjał. Oczywiście mamy plany rozwojowe co do naszych światowych, ale i lokalnych marek. Dla każdej z nich mamy osobną strategię.

Do 2018 roku Mondelez zamierza zwiększyć wydatki na reklamę do 10 proc. przychodów. Które kierunki będą priorytetowe w kontakcie z konsumentem – internet, telewizja, prasa?

Ogólnie mówiąc inwestujemy w taki sposób, aby zrealizować wszystkie nasze plany. W zależności od rynku, konsumenta i specyfiki samej marki, wybieramy taki nośnik, który zadziała najlepiej. Najważniejszym kanałem komunikacji od dawna jest internet i kanały społecznościowe. Dzięki nim konsumenci zbierają informacje o produktach, wymieniają się opiniami oraz dokonują zakupu. Większość naszych działań skierowanych do konsumenta skoncentrujemy właśnie na tych kanałach dotarcia, oferując tam nasze produkty. Nasz cel to zostać liderem handlu elektronicznego (e-commerce) do 2020 roku.

Jak istotna jest dla firmy prasa handlowa?

Jest bardzo ważna. Po pierwsze, zależy nam na pozyskaniu konsumenta, ale nie dotrzemy do niego bez wcześniejszej komunikacji z detalistą prowadzącym sklep. To wspaniałe rozwiązanie, aby do naszych odbiorców docierać właśnie przez prasę handlową. Inwestujemy w tę formę przekazu, ponieważ chcemy, aby nasi konsumenci mieli zagwarantowany dostęp do towaru, który chcą kupić. Zależy nam, aby kupcy wiedzieli kiedy i jakie nowe produkty wprowadzamy na rynek. To doskonałe źródło przekazu informacji handlowej.

Czy polski konsument jest wymagający? W jaki sposób dostosowujecie się do jego oczekiwań?

Polski konsument jest bardzo wymagający i wyrafinowany. Porównując go z konsumentami Europy Środkowej, mogę stwierdzić, że jest najbardziej wymagający. Polacy mają bardzo dużą wiedzę na temat żywności, którą na co dzień kupują i jedzą. Przekazują nam też ciekawe pomysły dotyczące produktów, czy sposobów zakupu. Mają doskonałą orientację cenową odnośnie produktów na rynku. Sądzę, że ich wiedza na temat cen jest największa w środkowej Europie. Ze względu na trendy, polski konsument chce wiedzieć jak najwięcej o tym, co powinien jeść, a przede wszystkim chce jeść produkty dobre dla niego. Wychodzimy temu naprzeciw wciąż pracując nad naszym portfolio, zmieniamy opakowania, skład produktu, dostosowujemy ceny do oczekiwań konsumenta. Odnosimy się też do opinii z internetu. Włączamy polskiego klienta do wspólnego dialogu oraz testów produktów, ponieważ jego opinia jest dla nas najważniejsza.

Co roku produkty Mondelez otrzymują wiele nagród, jak „Złoty Paragon” od kupców, „Ulubiona Marka” od konsumentów. Jak ważne są te wyróżnienia?

Po pierwsze, najważniejsze jest to, co mówi konsument na temat naszych produktów – bardzo to cenimy. Nagrody są dla nas niesamowitym osiągnięciem i uznaniem zarówno dla firmy, jak i produktów. Dają one bardzo pozytywny obraz naszej pracy. Lubimy wiedzieć co robimy dobrze, a nad czym powinniśmy jeszcze popracować. Opinie z rynku są dla nas najbardziej istotne, ponieważ chcemy jeszcze bardziej rozwinąć się pod kątem spełniania oczekiwań konsumentów. Z drugiej strony, dostajemy nie tylko nagrody od konsumentów, ale także od kupców, które również są dla nas bardzo ważne i cenne. Nie możemy dotrzeć do naszych konsumentów bez dotarcia do kupców. Nagrody są istotną częścią naszej działalności. Nie chowamy ich od razu do szafy – jesteśmy bardzo dumni, wyciągamy z nich bardzo pozytywne wnioski dla całej naszej działalności i mamy ogromną motywację do dalszych działań.

Dziękuję za rozmowę. Tomasz Pańczyk


tagi: Mondelez Polska , Zoltán Novák ,