Shop Doctor

Zakupy bez portfela

Wtorek, 12 sierpnia 2014 HURT & DETAL Nr 8 (102) / 2014 (Sierpień)
Transakcje bezgotówkowe to coraz częstsza forma płatności nawet za drobne zakupy. Czy warto udostępnić je klientom?
Zdecydowanie tak! Wszyscy lubimy i cenimy rozwiązania ułatwiające nam życie, nie inaczej jest z możliwością dokonywania transakcji bezgotówkowych.

Karta w sklepie

Płatność kartą, również zbliżeniowo, to olbrzymia wygoda dla zabieganych klientów, którzy nie zawsze pamiętają o tym, aby wypłacić gotówkę z bankomatu. Oczywiście oferta wiąże się z kosztami dla sklepu, ale pozyskanie zadowolonego klienta wydaje się być bezcenne. „Nie wyobrażam sobie współczesnego, nowoczesnego handlu bez możliwości dokonywania transakcji bezgotówkowych. We wszystkich naszych sklepach, które przeszły modernizację taka opcja została wprowadzona, co bardzo chwalą klienci” – opowiada Grażyna Pietrak, Prezes Zarządu Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Siedlcach i dodaje, że w sklepach GS nie zostały wprowadzone limity możliwości płatności od wskazanej przez sklep kwoty minimalnej. „Oczywiście są to koszty dla sklepu, zakupy za dwa złote czy pięć złotych zapłacone kartą są dla placówki absolutnie nieopłacalne” – dodaje pani Prezes i równocześnie podkreśla, że i tak terminale powinny być dostępne.

„Każdego roku przybywa klientów wśród młodych ludzi, którzy pasjonują się wszelakimi nowinkami technologicznymi, posiadają konta w bankach, dla nich karty płatnicze są chlebem powszednim. Nawet starsi konsumenci, którzy jeszcze relatywnie nie tak dawno preferowali płatność gotówką, dzisiaj coraz częściej wybierają kartę” – zapewnia Grażyna Pietrak. Jak zaznacza moja rozmówczyni transakcje bezgotówkowe powinny być dostępne nie tylko w placówkach w dużych miastach, ale także na wsiach. W zależności od sklepu, ilość płatności dokonanych kartą może miesięcznie wynosić kilka tysięcy. „Obsługa wielozadaniowa sklepu przyciąga klientów, handel się zmienia, jest dynamiczny, a konsument wymagający. Trzeba dostosowywać punkty handlowe do współczesnych oczekiwań, dlatego w naszych sklepach stawiamy na nowoczesne rozwiązania, placówki przechodzą modernizację, zyskują nowoczesny wygląd zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, sprzęt jest najwyższej jakości, począwszy od tego małego, jak chociażby terminale, na tym dużym, jak lady chłodnicze, kończąc” – mówi pani Prezes.

... i jej krótka historia

W Polsce karty płatnicze pojawiły się w latach 80-tych ubiegłego wieku, wydał je (a także zainstalował pierwszy bankomat) Bank Pekao S.A. W 1990 roku powstała spółka Polcard, zajmująca się akceptacją kart, natomiast pierwszą kartę Visa wydał w 1991 roku Bank Inicjatyw Gospodarczych. Pierwsze karty na świecie pojawiły sie na początku XX wieku w Stanach Zjednoczonych i stanowiły jedynie upoważnienie do odebrania zamówionego towaru i zapisania kredytu na poczet klienta. Wydawały je sieci sklepów i stacje benzynowe. W roku 1914 firma Western Union wprowadziła pierwsze karty obciążeniowe. Wiosną 1950 roku powstała firma Diners Club, która zajmowała się wydawaniem kart umożliwiających bezgotówkowe płatności w restauracjach i hotelach. Posiadacz karty na koniec miesiąca dostawał pocztą zestawienie dokonanych transakcji z prośbą o uregulowanie zadłużenia. W ten sposób powstała organizacja zajmująca się wydawaniem kart. Pierwszą kartą kredytową wydaną przez bank była BankAmericard oferowana przez Bank of America od 1958 roku.

Maja Święcka

tagi: karty płatnicze , karta , karty , bankomat , terminal , Maja Święcka ,